https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanka walczy z agresywnym nowotworem. Możesz jej pomóc!

kb
Magdalena Wicińska nie poddaje się w walce z chorobą. Zapału nie brakuje także jej przyjaciołom, którzy bardzo apelują o wsparcie finansowe.
Magdalena Wicińska nie poddaje się w walce z chorobą. Zapału nie brakuje także jej przyjaciołom, którzy bardzo apelują o wsparcie finansowe. Fot. Magdalena Wicińska/Facebook
Magdalena Wicińska, wspaniała mama i żona, bydgoszczanka zawodowo i społecznie pomagająca innym, od prawie 2 lat walczy z agresywnym nowotworem.

Pani Magdalena zachorowała w czerwcu 2015 roku. Zaczęło się od guzka piersi odkrytego w czasie samokontroli. Dramatyczną historię choroby opisała szczegółowo na stronie Fundacji Onkologiczej Alivia, w której „skarbonce” można zostawić darowiznę dla chorej.

Smog groźny dla krążeniowców. O czym warto pamiętać?

Sprawa jest pilna. 
W marcu ubiegłego roku pojawiły się przerzuty do płuc i guzy w mózgu, a później afazja, czyli zaburzenia mowy i częściowy niedowład kończyn. Kolejny miesiąc to operacja neurochirurgiczna, i znów radio i chemio terapie. I następna bitwa, gdy nowotwór znów zaatakował układ nerwowy (nowe guzy w mózgu, przerzuty do rdzenia kręgowego, napady padaczkowe, trudności z werbalizowaniem, porażenie kończyn dolnych). Usunięcie części rdzenia kręgowego nie przyniosło poprawy...

- Znalazłam się w nowej rzeczywistości, całkowicie zdana na wsparcie męża i najbliższej rodziny - pani Magdalena.

Pomoc płynącą z Alivii chce przeznaczyć na dalsze zmaganiem się z nowotworem. Trudno jej jednak priorytetyzować wydatki. - W obliczu tak postępującej choroby, nawet nie wiem, co mnie jeszcze czeka...

Akcja pomocy, którą zainicjowali przyjaciele pani Magdy, trwa dopiero od piątku, a w skarbonce już uzbierała się godna suma. Pani Magda o wiele nie prosi. Chodzi o 12 tys. zł. 
- Do niedawna nawet nie wiedzieliśmy, że sprawa jest aż tak poważna - mówi Aleksandra Klunder, która koordynuje pomoc dla koleżanki z pracy. Mówi o tym, ile dobrego Magdalena robiła zawodowo i prywatnie dla ludzi potrzebujących pomocy (jest doradcą zawodowym, pracowała m.in. w Centrum Integracji Społecznej im. Jacka Kuronia, w Fundacji Aktywizacja, itp), i o jej skromności.

Wycofują z aptek lek na nadciśnienie!

- To taka zwyczajna niezwyczajna. Nie skarży się, choć i jej i rodzinie musi być ciężko. Nie wiemy, co będzie, mówi się o możliwej terapii w Niemczech, tymczasem bardzo chcemy pomóc teraz: ulżyć w cierpieniu, zapewnić dobre warunki, rehabilitację, pielęgnację...

Pomoc dla Magdy: skarbonka.alivia.org.pl, nr skarbonki - 110507; 1 proc. KRS: 0000358654, Magdalena Wicińska 110507

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Aneke
Pani Magdalena Wicińska zmarła wczoraj, w Dzień Dziecka....
M
Max
Bóg jest tylko ludzie Go nie widzą
K
Kasia
szkoda każdej kobiety nie tylko ładnej , każdego szkoda cierpiącego
m
marek
a gdyby nie była ładna, to by ci nie było jej szkoda...??
F
Florczak Jadwiga
Pamiętam panią, leżałyśmy w tym samym czasie w szpitalu. Pierwszą operację miałam w czerwcu 2015 roku. Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia. Musi się udać.
G
Gość
zycze Tobie sily i wspieram
J
Janek
Byś wiedzial ze nie ma.

Szkoda ze tak późno podajecie ta informacje. Ja juz PIT rozliczyłem 2 tyg temu, ale kaska tez poszła na chorego chłopca co nie ma pół serca.
A
Adam81
Boga nie ma!!!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski