Mężczyzna, który zasłabł był na miejscu przez bardzo długi czas reanimowany. Według Marka Leśniewskiego, dyrektora biegu czynności życiowe zostały przywrócone i mężczyzna został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala w Koszalinie.
Start biegu na 15 km był w samo południe. Mężczyzna zasłabł po pokonaniu około 1/3 trasy. Trasy, która jest bardzo trudna i wymagająca. Jej część wiedzie asfaltem, część płytami betonowymi oraz leśnymi ścieżkami i około 4 km nad brzegiem morza.
Bieg ukończyło 709 zawodników i zawodniczek. Aktualizacja godz. 17.34 Sierż. sztab. Maciej Świętosławski z Komendy Powiatowej Policji w Sławnie informuje, że biegacz zmarł w szpitalu w Koszalinie.
- Z naszych ustaleń wynika, że pan ten pochodził z Bydgoszczy i miał 56 lat - wymienia policjant. - O zgonie został powiadomiony prokurator. Będzie też wykonana sekcja zwłok, której zażądała rodzina. AIP