Zobacz wideo: Kolejne dawki szczepionki przed nami?
Tomasz Grzelak, ma 34 lata. Od lat towarzyszy mu Helenka. - Helenka to moja proteza nogi, bez której nie mógłbym funkcjonować. Niestety Helenka powinna już przejść na emeryturę, a bez niej nie mógłbym normalnie żyć - pisze na stronie pomagam.pl bydgoszczanin.
Diagnoza: nowotwór złośliwy
Około 20 lat temu otarł się o śmierć, gdy zdiagnozowano u niego ciężką chorobę.
- Wszystko zaczęło się w roku 2000, kiedy to oddając się swojej pasji, czyli grze w koszykówkę (grałem rok w pałacu młodzieży), pojawił się ból w prawej nodze. Narastał i przeszkadzał mi w bieganiu, a z czasem również w chodzeniu - mówi pan Tomasz. - Ukrywałem ten fakt, bo chciałem grać dalej.
W końcu bydgoszczanin trafił do lekarza. Diagnoza: nowotwór złośliwy kości. Dostał chemioterapię gdzie po zakończonym wstępnym leczeniu skierowano go do Warszawy na operację, tam uratowano mu nogę wszczepiając endoprotezę i poddając dalszej chemioterapii. Nie obyło się bez komplikacji, nowotwór zniszczył skórę na uratowanej nodze - konieczne były kolejne operacje w tym przeszczep skóry.
Tym razem nie ratowali nogi tylko życie
- Wszystko się udało! Pół roku spokoju i znowu ból powrócił, powrót do Warszawy, szybka biopsja i kolejna diagnoza. Wznowa nowotworu w miejscu kości strzałki. Nie było już mowy o ratowaniu nogi tylko życia, zapadła decyzja, że muszą mi amputować nogę. Moje życie wywróciło się do góry nogami. Później znowu długa chemioterapia, po zakończonym kolejnym leczeniu chwila wytchnienia i kolejne badania. Tym razem nowotwór zaatakował płuca, znowu chemioterapia. Przeszedłem poważną operacje płuc zakończoną sukcesem! - opowiada pan Tomasz.
Choroba na szczęście więcej już nie powróciła. Walka z nowotworem trwała około 3 lat z krótkimi przerwami.
Nadal oddaje się swojej pasji, tylko z taką zmianą, że zamiast grać oglądam mecze koszykówki z trybun lub w telewizji. Kibicuję swojej drużynie od 6 sezonów. Można mnie spotkać na każdym meczu jak i meczach wyjazdowych drużyny.
Zbiórka! Potrzeba 40 tys. zł
Pieniądze, które uda się zebrać, zostaną przeznaczone na zakup nowej protezy oraz rehabilitację. W akcję zaangażował się klub Basket 25 Bydgoszcz, który wystawił na aukcję ciekawe przedmioty. Cel to 40 tysięcy złotych. Pieniądze można wpłacać poprzez stronę pomagam.pl - TUTAJ LINK DO ZBIÓRKI.
