Bydgoszcz kocha mówić wierszem? Na pewno jest hojna dla poetów

510 tysięcy rocznie - tyle Bydgoszcz wydaje na wsparcie projektów artystycznych i kulturalnych, wypłacanych w postaci celowych stypendiów wyróżniającym się lokalnym twórcom i animatorom kultury.

- Fundusze z przyznanego mi stypendium przyspieszą druk mojej nowej powieści „Bydgostia” - cieszy się Tadeusz Oszubski, znany polski pisarz fantasy, nasz współpracownik, jeden z wyróżnionych w pierwszej tegorocznej „transzy” wypłat. - Publikacja już wiosną tego roku, w ramach Projektu Legendaria Fundacji Nasza tradycja - Nasza przyszłość.

Tadeusz jest laureatem już po raz kolejny. W jego „dziale” Projektów wydawniczych, często, kolejny raz, doceniani przez miasto są też Jarosław Jakubowski, Wojciech Banach, Dariusz T. Lebioda czy Wiesław Trzeciakowski.

To zresztą zgodne z filozofią nagród, wyłożoną na uroczystym ich wręczeniu w poniedziałek: „filary” lokalnej kultury mają się tam spotykać z debiutantami.

Zobacz także: Bydgoszcz funduje stypendia

Trudne zadanie kapituły
O kwalifikacji do wsparcia i jego wysokości decyduje kapituła (powołana przez prezydenta miasta), na czele której stoi dr Marek Chamot, kulturoznawca z WSG. Niełatwe zadanie podziału pieniędzy (w każdym roku dzieje się tak trzykrotnie, za każdym razem rozdysponowuje się 170 tysięcy) zakończyło się ostatecznie przyznaniem 42 stypendiów na 100 zgłoszonych inicjatyw. Najwięcej właśnie w dziedzinie twórczości literackiej. Wspomniani twórcy zasłużyli, według kapituły, na wysoką wypłatę: 5 tysięcy zł (Jarosław Jakubowski za „Prawdę i inne dramaty”, a Wiesław Trzeciakowski za wydanie książki „Selbstschutz w Bydgoszczy i powiecie bydgoskim 1939/1940”), twórców dotuje się także skromniejszymi nagrodami, najczęściej między dwoma a czterema tysiącami złotych.

Jak się jednak okazuje, wielką reprezentację wśród nagrodzonych przez Bydgoszcz mają... poeci. Wojciech Banach („Śmierciochron”), Joanna Gładykowska („Prosto z moich oczu”), Małgorzata Grajewska („Podpalam żyrafę”), Dariusz Tomasz Lebioda („Miecz proroka - wiersze tureckie), Miłosz Waligórski („długopis”) i Maciej Zwolanowski (ILUMINACJE) - to autorzy nagrodzonych w styczniu tomików, tomów i książek poetyckich.

Nie do nich jednak trafią najwyższe stypendia. Po siedem tysięcy dostaną: Jarosław Pijarowski za projekt „ Turn on the „Off” American Media Tour” (w kategorii „Udział bydgoskich twórców w krajowych i międzynarodowych przedsięwzięciach naukowych i artystycznych”) oraz Marcin Sauter (realizacja krótkometrażowego filmu fabularnego według opowiadania Szczepana Twardocha - „Tak jest dobrze”). Marcin Sauter, również wielokrotny laureat nagród miejskich, zdobył stypendium w dziedzinie „filmu, fotografii sztuk wizualnych, dziedzictwa kulturowego i upowszechniania kultury”. W ostatniej „działce” - projekty muzyczne i teatralne oraz interdyscyplinarne - wyróżniono np. Romana Baranowskiego i jego teatralno - muzyczne widowisko „Yesterday”.

Ponad pół tysiąca wyróżnionych
Stypendia są przyznawane od 2012 roku, wsparto w ten sposób już 512 projektów. Pretendentów mogą zgłaszać związki twórcze, instytucje kultury i uczelnie artystyczne. Na drugą edycję tegorocznego konkursu wnioski składać można do 30 marca.
Pełna lista stypendiów artystycznych Bydgoszczy