Wczoraj rozpoczęły się konsultacje dotyczące Gminnego Programu Rewitalizacji. Program rozpisano na lata 2016-2030. Bydgoszcz może zdobyć nawet 53 mln złotych w konkursach, które będą ogłoszone przez marszałka województwa w ramach środków ze Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. - Liczymy, że do tych środków jako wkład własny będziemy musieli mieć 15 procent, choć na razie warunki nie są jeszcze znane - mówi Anna Strzelczyk-Frydrych z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta w Bydgoszczy.
Nie więcej niż jedna piąta Bydgoszczy objęta programem
Gminny Program Rewitalizacji może objąć nie więcej niż 20 procent obszaru miasta, na którym zamieszkiwać może do 30 proc. jego mieszkańców. - Program ma służyć odnowieniu tak zwanych obszarów zdegradowanych miasta - wyjaśnia Maria Wasiak, zastępca prezydenta Bydgoszczy. - Ideą programu jest ożywienie tych obszarów miasta jako miejsc, w których nagromadzone są zjawiska negatywne. Powstała już analiza dotycząca tego programu.
Program ma służyć odnowieniu obszarów zdegradowanych. Powstała już analiza dotycząca tego programu. - Maria Wasiak
Pieniądze mają trafić do wytypowanych przez ratusz trzech obszarów miasta, a są to: Wilczak-Okole, Bocianowo-Śródmieście oraz Brdyujście i Stary Fordon. Od wczoraj mieszkańcy tych rejonów mogą mailowo informować ratusz o swoich pomysłach. Będą też spotkania. Pierwsze z nich - na Okolu - już jutro o godz. 17 w Szkole Podstawowej nr 10 przy ul. Śląskiej.
- Myślę, że najpierw zobaczymy, co wyniknie ze spotkania, a potem rozpoczniemy akcję informacyjną wśród mieszkańców, bo jesteśmy nieco zaskoczeni szybkim tempem tych konsultacji - mówi Witold Schmidt z Rady Osiedla Okole.
Stare pomysły z budżetu obywatelskiego wracają
Przewodniczący innych rad na razie zbierają siły przed spotkaniami albo... są na urlopach. Stanisław Garstka, przewodniczący RO Łęgnowo-Wieś, nie ukrywa, że chętnie widziałby w GPR pomysły z budżetu obywatelskiego. - Od czterdziestu lat nikt tu nie budował uliczek, ludzie brną w błocie, brak oświetlenia... - wymienia.
Do programu zostanie także włączone wszystko to, co dzieje się w Starym Fordonie. - 50 mln zł zapisane w budżecie miasta w Wieloletniej Prognozie Finansowej w zadaniu „Rewitalizacja społeczno-gospodarcza Starego Fordonu” stanowią zabezpieczenie podejmowanych na tym terenie działań, niezależnie od potencjalnego źródła refundacji poniesionych przez miasto wydatków - wyjaśnia Sandra Dytłow z Wydziału Funduszy Europejskich UM.
Warto wziąć udział w konsultacjach
- Urodziłem się i chodziłem do szkoły na Bocianowie, więc doskonale znam bolączki tego rejonu - mówi Jarosław Wenderlich, bydgoski radny PiS. - Konieczne jest ożywienie parków i placów. Wiele osób chce siłowni na powietrzu, ale też biblioteki czy filii centrum kultury. Namawiam do wzięcia udziału w konsultacjach.
Z kolei Ireneusz Nitkiewicz, radny SLD, mówi: - Konieczny coś w rodzaju świetlicy i podejmowanie działań, które wyciągną dzieci z podwórek Bocianowa i Śródmieścia.
Gdzie odbędą się spotkania z mieszkańcami?
Następne spotkania z mieszkańcami odbędą się 16 bm. w TKKF „Świt”, ul. Nakielska 70, godz. 17; 18 bm., godz. 18, świetlica ul. Toruńska 185; 23 bm., godz. 18, szkoła przy Hutniczej oraz 29 bm., godz. 18, świetlica na ul. Rolnej 1.
Co w obszarach wybranych do odnowienia trzeba zmienić?