Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Buczkowski jedzie na badanie do Grudziądza

Krzysztof Wypijewski
Sprzeczne informacje docierają do nas odnośnie stanu zdrowia Krzysztofa Buczkowskiego. Buczek upadł na tor w IV biegu wtorkowego meczu ligi szwedzkiej Valsarna - Vetlanda. Polonista nie kontynuował już jazdy, a pierwsze diagnozy mówiły o złamanym palcu ręki.

Sprzeczne informacje docierają do nas odnośnie stanu zdrowia Krzysztofa Buczkowskiego.

Buczek upadł na tor w IV biegu wtorkowego meczu ligi szwedzkiej Valsarna - Vetlanda. Polonista nie kontynuował już jazdy, a pierwsze diagnozy mówiły o złamanym palcu ręki.<!** reklama>

Dziś rano na stronie internetowej Buczkowskiego pojawiła się informacja, że palec wprawdzie boli, ale złamań nie ma. Nieco inną wersję przekazała Expressowi Magdalena Mendel, rzecznik prasowy Polonii.

- Menedżer Robert Sawina rozmawiał telefonicznie z Buczkowskim. Zawodnik jest w drodze do Grudziądza [tam mieszka - red.]. Na miejscu będzie około godziny 20. Od razu uda się do lekarza na prześwietlenie. Dopiero wtedy będzie wiadomo, co dokładnie mu dolega - mówi.

Kibice Polonii muszą więc uzbroić się jeszcze w cierpliwość.

Przypomnijmy, że w niedzielę Polonia podejmować będzie Betard Wrocław (18.00). Jeśli Buczek nie pojedzie, to menedżer będzie mógł skorzystać z przepisu o zastępstwie zawodnika. Po trzech pierwszych kolejkach, gdy obliczano średnie biegopunktowe żużlowców, Buczkowski miał najlepszy wynik w Polonii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!