W sobotę rano na antenie RMF FM przewodniczący PO był pytany czy przeprosi za słowa krytyki dotyczące szpitali tymczasowych. Jego zdaniem, to premier Morawiecki powinien przeprosić za "nieskuteczne działania podczas pandemii". - Przypomnę, że w Polsce w zeszłym roku zmarło o blisko 80 tysięcy ludzi więcej, niż rok wcześniej, że mamy największą liczbę zgonów od czasów II Wojny Światowej, że szpitale tymczasowe mogły działać dużo lepiej i dużo wcześniej- wyliczał.
- Mówiliśmy o tym, że stoją puste [szpitale tymczasowe, przyp.red.], kiedy szpitale powiatowe były zapchane, kiedy nie można było wykonywać normalnych zabiegów. Całe zarządzanie pandemią jest niestety pokazem wielkiej nieudolności- stwierdził.
- Kiedy wrócą wesela? Niedzielski: Chcemy podejmować odważne decyzje luzujące
- Dworczyk: Chcemy wydłużyć czas pomiędzy pierwszą a drugą dawką szczepionki
- Gastronomia otwarta po świętach? "Jest wstępna zgoda". Rzecznik rządu odpowiada
- Koniec z OFE. Co z pieniędzmi? "Każdy uczestnik będzie miał do wyboru dwa warianty"
Jak tłumaczył dalej, podobnego zdania są "osoby każdego obozu". Wymienił tutaj posła Sośnierza oraz byłego wiceministra zdrowia Wojciecha Maksymowicza. - Wszyscy mówią, że chaotyczne działanie rządu przyczyniło się do takiego, a nie innego stanu służby zdrowia- mówił.
Po raz kolejny zapytany, czy przeprosi za swoje słowa, przewodniczący PO powtórzył, że premier Morawiecki powinien "wyjść i przeprosić za Sasina, za wyrzucenie 70 mln zł, które mogły być wydane w sposób lepszy". - Może wreszcie by rozliczył tych, którzy zamawiali od handlarza bronią respiratory, może wreszcie zamiast 2 mld zł na propagandę, lepiej było je przeznaczyć na służbę zdrowia. Jest wiele rzeczy za które ten rząd powinien przeprosić, a nie dzisiaj żądać tego do drugiej strony- stwierdził.
Pytany o przeprosiny, których domaga się minister Dworczyk i premier Morawiecki, Budka przyznał, że "trzeba mieć wyjątkowy tupet żeby dzisiaj żądać jakichkolwiek przeprosin w ich stronę". Przewodniczący PO tłumaczył, że rząd powinien "przeprosić Polaków za 80 tysiecy dodatkowych zgonów i złe zarządzanie pandemią". - Raz jeszcze chcę podkreślić, że minister Niedzielski mówił, że żaden ich plan się nie sprawdził, wiec z tego wynika, ze to co się dzieje teraz ze szpitalami tymczasowymi, to nie jest wypadkowa jakiegoś planu. Po prostu tak im wyszło- mówił i dodał, że można było uniknąć wielu ofiar, jeśli zarządzanie w kryzysie byłoby dużo lepsze.
Odmrażanie gospodarki
Na pytanie czy w obecnej sytuacji rząd powinien otwierać gospodarkę, Budka tłumaczył, że należy przyjąć "kryteria branżowe". Jak wyjaśniał, "jest wiele absurdalnych decyzji tego rządu". - Polscy przedsiębiorcy nie mogą liczyć na pełną pomoc, jednocześnie próbuje im się zabrać możliwości dochodzenia odszkodowań i w sposób absurdalny nie pozwala się im pracować- mówił.
Jego zdaniem w reżimie sanitarnym mogły być otwarte restauracje, kiedy pandemia była mniejsza. - Można było inaczej prowadzić ten kryzys. O tym mówią posłowie PiS, posłowie Porozumienia, że rząd w sposób chaotyczny wprowadzał te blokady. Tak, można to zrobić lepiej, stosując chociażby reżimy sanitarne dla poszczególnych branż- wyliczał.
- Czym różni się kasyno od restauracji? Przypomnę, że kasyna przez długi czas były otwarte, a restauracje zamknięte- przypomniał. Dopytywany czy dzisiaj apelowałby o otwarcie restauracji? Budka podkreślił, że największym błędem przy wprowadzaniu obostrzeń jest "absolutny chaos i wrzucanie do jednego worka".
Biedronka sprzedaje testy Primacovid, które wykrywają przeci...
- Zamykanie restauracji w momencie, kiedy restauratorzy przygotowali się do pracy w reżimie sanitarnym było złą decyzją. Przypomnę, że w okresie wakacyjnym restauracje pracowały na zwolnionych obrotach, obsługiwały mniejszą liczbę klientów i wtedy nie było tego efektu. Nie ma potwierdzonych badań mówiących o tym, gdzie tkwi źródło tej większej liczby zachorowań- tłumaczył.
