Trzecia fala pandemii koronawirusa zdecydowanie wyhamowała. Już od dłuższego czasu nie zanotowaliśmy powyżej 10 tysięcy nowych zakażeń w ciągu dnia.
W ostatnich dniach dane nt. koronawirusa prezentują się następująco:
- sobota, 8.05 - 4765 nowych zakażeń
- piątek, 7.05 - 6047
- czwartek, 6.05 - 6431
- środa, 5.05 - 3896
- wtorek, 4.05 - 2296
W związku z dużo lepszą sytuacją pandemiczną w naszym kraju, rząd zdecydował się na luzowanie obostrzeń w maju. Jednym ze zniesionych obowiązków będzie możliwość zdjęcia maseczek na świeżym powietrzu. Potwierdził to minister zdrowia, Adam Niedzielski.
"Średnia 7-dniowa nowych zakażeń spadła do ok. 4 tys. przypadków - poniżej minimum między II a III falą, które wynosiło ok. 5 tys. Wskaźnik nowych zakażeń na 100 tys. mieszkańców zmniejszył się do 11,4. Od kolejnej soboty będziemy mogli zdjąć już maseczki na zewnątrz" - napisał na Twitterze szef resortu zdrowia.
Maseczki nie będą konieczne na zewnątrz od soboty, 15 maja. Przy ogłaszaniu harmonogramu luzowania obostrzeń na maj, rząd postawił jeden warunek, konieczny do zniesienia tego obowiązku. Wskaźnik zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców miał spaść do 15. Tymczasem w niemal wszystkich województwach jest on niższy. Średnia dla całego kraju to obecnie 11,4 zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców.
Plan odmrażania gospodarki - najważniejsze daty. Oto harmono...
Maseczki nie będziemy musieli ubierać, gdy możliwe jest utrzymanie dystansu 1,5 metra od innych osób.
Przypomnijmy, że zakrywanie ust i nosa w przestrzeni publicznej, także na świeżym powietrzu, obowiązuje w Polsce od 10 października 2020 roku. W tym roku przepisy zmieniono pod tym kątem, że obowiązkowo trzeba używać wyłącznie maseczek. Nie można już zakrywać ust i nosa np. przyłbicą, chustką, szalikiem itp.
Nowe rozporządzenie nie znosi nakazu noszenia maseczek w zamkniętych pomieszczeniach. Będzie je trzeba nosić np. w sklepie, urzędzie, kościele itp.
