Przypomnijmy – w październiku ubiegłego roku na osiedlach Piaski i Jachcice pojawiły się banery z hasłem: „Potrzebujemy bezpiecznej ścieżki rowerowej łączącej Piaski z centrum Bydgoszczy. To tylko 1,5 km”. Chodzi o trasę na ul. Smukalskiej, od okolic ul. Błądzimskiej na Piaskach oraz ul. Saperów, do jej skrzyżowania z Żeglarską na Jachcicach. Petycję w tej sprawie złożono w bydgoskim ratuszu 11 października – podpisało się pod nią blisko 1200 osób.
W grudniu zastępca prezydenta Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz przekazał, że petycja jest rozpatrywana i będzie wnikliwie analizowana.
– Budowa wnioskowanej przez Państwa drogi dla rowerów i chodnika rozpatrywana jest w dwóch wariantach, przy koordynacji z planowanym remontem nawierzchni jezdni ul. Saperów od posesji 45 do skrzyżowania z ul. Szamarzewskiego. Pragnę zapewnić, że znane mi są braki infrastruktury drogowej w tej części Miasta, jednakże ograniczenia finansowe, przy licznych potrzebach Mieszkańców, nie pozwalają na rozwiązywanie wszystkich problemów w jednakowym tempie – uważa Mirosław Kozłowicz.
Jeszcze przed uzyskaniem odpowiedzi Społeczny Komitet Osiedla Piaski wystosował pismo do Lasów Państwowych z zapytaniem o możliwość przekazania terenów leśnych pod budowę ścieżki rowerowej. Te biegną bezpośrednio obok drogi, której dotyczyła petycja. Nadleśnictwo Żołędowo w lutym przekazało, że budowa ścieżki na wskazanych terenach może odbyć się po uzgodnieniu i zaakceptowaniu projektu inwestycji przez Nadleśnictwo oraz RDLP w Toruniu. Takie inwestycje mogą odbyć się w ramach tzw. specustawy drogowej (przekazanie gruntu JST) lub pozwolenia na budowę.
– Nadleśnictwo pozytywnie odnosi się do pomysłu budowy tej ścieżki rowerowej, jednak realizacja tego rodzaju inwestycji wymaga przede wszystkim aprobaty i zaangażowania władz miasta Bydgoszczy – stwierdziła nadleśnicza Anna Radowska. Robert Nawrot ze Społecznego Komitetu Osiedla Piaski pismo, które otrzymał od Nadleśnictwa przesłał do prezydenta Bydgoszczy. Kilka dni temu przyszła odpowiedź.
– Z informacji przekazanej przez Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy wynika, że w przedmiotowej sprawie wystosowano pismo do Nadleśnictwa Żołędowo w imieniu Prezydenta Miasta Bydgoszczy (przygotowane przez ZDMiKP) z prośbą o spotkanie w sprawie wskazanego ciągu pieszo-rowerowego – informuje Wojciech Jazdon, dyrektor Wydziału Organizacyjno-Administracyjnego UMB.
– Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy do chwili obecnej nie otrzymał odpowiedzi w w/w kwestii. Warto zaznaczyć, że w piśmie wskazano perspektywę partycypacji Lasów Państwowych w ramach zadań inwestycyjnych wspomnianego podmiotu – dodał.
Drogę formalną może nieco wydłużyć fakt, że na pismo w sprawie drogi rowerowej odpowiadała Anna Radowska, którą od 8 lutego na stanowisku Nadleśniczego Nadleśnictwa Żołędowo zastąpił Piotr Tabaka.
