Batalia żony o imię Gustawa Holoubka

Spotkania z aktorami w restauracji bydgoskiego hotelu Bohema mają zwykle bardzo spokojny, wspomnieniowy charakter. Gdy jednak gościem jest temperamentny „Hajduczek” z „Pana Wołodyjowskiego”, rozmowa musi zejść na aktualne i gorące tematy.

Nie pomogła wizyta u prezydent Warszawy, Hanny Gronkiewicz-Waltz. Nie pomogło wsparcie posłów i senatorów, ani tysiące podpisów pod apelem w Internecie. Nie pomogła deklaracja samych aktorów Teatru Dramatycznego. Mimo to Magdalena Zawadzka nie składa broni. W tym tygodniu spotyka się z Anną Komorowską, żoną prezydenta RP.

Aktorka zapowiada, że nigdy nie pogodzi się z decyzją warszawskich radnych. Pod koniec 2012 r. przegłosowali oni uchwałę, że Teatr Dramatyczny, po reorganizacji i połączeniu z dwoma mniejszym instytucjami kulturalnymi, przestaje nosić imię Gustawa Holubka. Od 1 stycznia 2013 r. Holoubkowi poświęcona jest tylko jedna z dwóch scen w teatrze (druga nosi imię Tadeusza Łomnickiego). Magdalena Zawadzka uważa „degradację” męża za skandal, połączony z manipulacją i oszustwem wobec części radnych.

Więcej o spotkaniu z aktorką w dzisiejszym „Expressie”.(jary)