Barbara Kozber skarży wojewodę Rafała Bruskiego

W poniedziałek do bydgoskiego sądu ma trafić pozew Barbary Kozber, która poczuła się dotknięta wypowiedzią wojewody Rafała Bruskiego.

Wojewoda Rafał Bruski, komentując wypowiedzi członków komitetu wyborczego prezydenta Bydgoszczy Konstantego Dombrowicza (dotyczące zdjęcia prezentującego Macieja Zegarskiego w hełmie z nałożonymi stringami), powiedział dziennikarzowi „Gazety Wybiorczej”: „Pani Kozber jest ostatnią osobą, która może wypowiadać się na ten temat. Kiedyś przyszła do mnie w sprawie bliskiej sobie osoby. Chodziło o to, abym nieadekwatnie reagował w stosunku do mojego podwładnego(...)”.
- Pan wojewoda zwolnił z pracy mojego partnera - tłumaczy Barbara Kozber, kandydatka do bydgoskiej Rady Miasta z listy KWW Konstantego Dombrowicza. - Sprawa jest w sądzie pracy. Mój partner wygrał ją w pierwszej instancji.

<!** reklama>

Barbara Kozber powiedziała, że zadzwoniła do wojewody Rafała Bruskiego jako obywatelka, nie jako dziennikarka. Chciała tylko dowiedzieć się, dlaczego jej partner został zwolniony z pracy, nie wywierała żadnych nacisków i niczego nie sugerowała. - Jestem spokojny, choć nie znam jeszcze treści pozwu - oświadczył wojewoda Rafał Bruski. - Potwierdzam każde słowo, które zacytowano w gazecie. Pani Kozber powiedziała tylko to, co chciała. Jeśli trzeba będzie, to przedstawię dokumenty i świadków.
Michał Sztybel, szef komitetu wyborczego Konstantego Dombrowicza poinformował, że pozew trafi do sądu w najbliższy poniedziałek i ma być rozpatrywany w trybie wyborczym.