- Musiałem zrobić przelew pieniędzy za granicę z konta w PKO BP. Usłyszałem, że bank pobiera prowizję w wysokości 130 złotych. Zapłaciłbym tyle, nawet gdybym chciał przelać 20 euro! - mówi nasz Czytelnik (dane do wiadomości redakcji).
Bydgoszczanin usłyszał, że taki cennik obowiązuje w banku.
- Żeby było śmieszniej, pracownica poleciła mi skorzystanie z usług konkurencji, które są tańsze. Nie rozumiem tylko, skąd tak horrendalne opłaty? - dodaje nasz rozmówca.
O wyjaśnienie sposobu naliczania opłat za przelewy zagraniczne zwróciliśmy się do centrum prasowego PKO BP.
- Informacja o tym, że prowizja w PKO Banku Polskim od przelewów zagranicznych wynosi 130 złotych niezależnie od kwoty, jest nieprawdziwa - wyjaśnia Aneta Styrnik-Chaber, kierownik zespołu komunikacji produktowej w PKO BP.
Jak nas poinformowano, opłata za realizację polecenia wypłaty w obrocie dewizowym w PKO uzależniona jest od rodzaju polecenia wypłaty, do którego zostanie zakwalifikowana zlecona płatność. - Szczegółowe warunki, na podstawie których następuje kwalifikacja do danego rodzaju, opisane są w Regulaminie polecenia wypłaty w obrocie dewizowym w PKO Banku Polskim.
Bank przedstawił również przykładowe opłaty:
- polecenie wypłaty SEPA
- 8 zł (bez względu na kwotę);
- polecenie wypłaty EOG w EUR - 25 zł (bez względu na kwotę);
- polecenie wypłaty EOG w innych walutach krajów EOG - 0,15 procent kwoty polecenia wypłaty nie mniej niż 25 złotych, nie więcej niż 130 złotych;
- pozostałe polecenia wypłaty w walucie euro - 25 zł (bez względu na kwotę);
- pozostałe polecenia wypłaty w walutach innych niż euro - 0,15 procent kwoty polecenia wypłaty nie mniej niż 25 złotych, nie więcej niż 130 złotych.
