Jarosław Reszka

Becikowe okazuje się czubkiem góry lodowej pomysłów na ratowanie rodziny. Jak wielka część góry kryje się pod lustrem wody, nikt nie wie.

Należę do facetów, którzy od czasu do czasu sięgają po tak zwaną literaturę kobiecą lub kino kobiece. Ot, po prostu lubię.

Mamy satysfakcję, bo nasza akcja „Express radar” wywołała większe poruszenie niż oczekiwaliśmy. Wahaliśmy się, czy bydgoszczanie nie będą nam mieli za złe, że...

„Czas surferów” po premierze popłynął na niskiej fali, zbierając sporo niezbyt przychylnych recenzji. Rzeczywiście, oglądając ten film, długimi okresami widz...

W środę chwaliliśmy w „Expressie” bydgoskich policjantów wezwanych do włamania na Szwederowo. Nie ograniczyli się oni do oględzin drzwi i spisania protokołu,...

Jak domek z kart rozsypuje się wyborcza obietnica Prawa i Sprawiedliwości budowy trzech milionów mieszkań w ciagu najbliższych ośmiu lat. Jerzy Polaczek, nowy...

Przez wiele lat po nastaniu epoki Balcerowicza bydgoski Zachem mógł służyć za przykład zwolennikom tezy, że prywatyzacja nie jest jedyną drogą ratowania...

„Wojna światów” H. G. Wellsa była jedną z ulubionych lektur mojego dzieciństwa. Już wtedy jednak nie przeżywałem tej powieści ogarnięty złudzeniem, że dzieje...

Złote lata mojej durnej młodości strawiłem we Włocławku. Mieszkałem tam w blokowisku zaludnionym w sporej części towarzystwem z przekwaterunku

Wszoła, Czerkawski i Wesołowski mieli nieco więcej niż Baum, Welt i Borowiecki, kiedy postanowili zbudować fabrykę.