Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A+T - likwidować czy nie?

Michał Sitarek
Likwidacja sieciówek na jedną linię i systemu A+T stoi pod znakiem zapytania. Radni mają wiele uwag, a prezydent chce więcej czasu na konsultacje.

Likwidacja sieciówek na jedną linię i systemu A+T stoi pod znakiem zapytania. Radni mają wiele uwag, a prezydent chce więcej czasu na konsultacje.

<!** Image 3 align=none alt="Image 198979" sub="System A+T miał rekompensować mieszkańcom odległych osiedli brak bezpośrednich połączeń z centrum. Na zdjęciu pętla na ul. Wyścigowej
Fot.: Tomasz Czachorowski">

System A+T działa od 2006 roku. Umożliwia on mieszkańcom najbardziej odległych dzielnic: Fordonu, Osowej Góry i Łęgnowa dojazd na jeden bilet do centrum, chociaż muszą przesiąść się po drodze z autobusu do tramwaju. - To dobre rozwiązanie, bo dzięki niemu można tanio dojechać do centrum - mówi pan Tadeusz z Osowej Góry. Likwidacja tego systemu to w praktyce kolejna znacząca podwyżka biletów jednorazowych. Zamiast biletu za 3,2 zł, będę musiał kupować bilet godzinny za 4,2 zł.

Głosowanie nad nowymi propozycjami przełożono na połowę listopada. W tym czasie prezydent chce jeszcze przeanalizować uwagi radnych.

- System A+T miał rekompensować brak bezpośrednich połączeń Fordonu z centrum miasta. Teraz próbuje się go zlikwidować, nie dając nic w zamian. Pasażerowie z Fordonu i Osowej Góry zdecydowanie straciliby na tym - mówi Piotr Król, radny PIS.

Znaczna część radnych chciałaby także wprowadzenia 15-minutowego biletu czasowego, a nie 10-minutowego oraz zachowania ulg dla osób powyżej 65. roku życia.

Dlaczego drogowcy dążą do likwidacji systemu A+T?

<!** reklama>

- Chcemy uporządkować system taryfowy - twierdzi Witold Antosik, dyrektor ZDMiKP. - Poza tym jego utrzymywanie wiąże się z brakiem możliwości precyzyjnego weryfikowania tras, na których pasażerowie mają prawo przejazdu na jeden bilet. Ten problem ma szczególne znaczenie w momencie, gdy trasy się zmieniają i wprowadzane są linie zastępcze

Zarząd dróg chce także tworzyć połączenia komunikacyjne, oparte na przesiadkach, tak by w większym stopniu wykorzystywać sieć tramwajową i unikać dublowania się poszczególnych linii. Wraz z likwidacją systemu A+T pojawiłaby się możliwość zniesienia linii wariantowych, ale tego drogowcy w ogóle nie brali pod uwagę.

Zdaniem Roberta Reimusa ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Transportu Zbiorowego w Bydgoszczy, nie wszystkie propozycje ZDMiKP są spójne. - Prędzej czy później nie uniknie się wprowadzenia opłat dla seniorów powyżej 65. roku życia. Społeczeństwo się starzeje i ta grupa pasażerów będzie coraz liczniejsza. Stąd rozumiem tę trudną decyzję. Natomiast likwidacja biletu A+T może nie wzbudzałaby takich emocji, gdyby skorzystano z naszych wcześniejszych uwag i wprowadzono pełna ofertę biletu czasowego. Myślę o biletach 10-, 15-minutowych, 30-minutowych i godzinnych. Bilet 30-minutowy powinien kosztować tyle, co jednorazowy na jedną linię. To gwarantowałoby przejrzystość taryfy oraz jednakowe zasady dla wszystkich bydgoszczan bez względu na cel podróży.


Zmiany w biletach

Co proponuje ZDMiKP

Większość zmian w taryfie prowadzić będzie do podwyżek.

Zlikwidowane mają zostać darmowe przejazdy dla osób powyżej 65. roku życia.

Z komunikacyjnej mapy miasta ma zniknąć system A+T.

Nie kupimy także sieciówki na jedną linię

Wprowadzone mają zostać bilety czasowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!