W tytule napisał, że jednym z nich jest Andrzej Szwalbe. Dziennikarz był po prostu pewien, że inaczej być nie mogło, że to osoba więcej niż oczywista, by być po mieście „wożona” tramwajem swojego imienia... Oczywiście, pomyłkę poprawiliśmy, zanim ujrzała światło dzienne sprzedaży, ale intencje autora były oczywiste: też trudno mi sobie wyobrazić, by naszego Honorowego Obywatela Bydgoszczy, współbudowniczego kulturalnej świetności miasta, mogło zabraknąć w gronie wyróżnionych. To niedopatrzenie wymaga natychmiastowej korekty!
Andrzej Szwalbe!
Ewa Czarnowska - Woźniak
Kiedy pisaliśmy o poprzedniej akcji wybierania patronów tramwajów, autorowi informacji o tym w „Expressie” przydarzył się pewien kiks...
