Znamy już gwiazdę bydgoskiego ARTPOP Festivalu, następcy Smooth Festivalu. Będzie nią Amy Winehouse, kontrowersyjna brytyjska wokalistka, obdarzona jednym z najciekawszych głosów w świecie współczesnej muzyki pop. Bydgoski koncert będzie jej jedynym występem w Polsce!
<!** Image 2 align=none alt="Image 171024" >
Zacznijmy jednak od początku, czyli od zmian. A tych jest całkiem sporo. Najważniejszą z nich jest oczywiście zmiana nazwy. W tym roku bydgoski festiwal nie będzie się już nazywał Smooth Festival. Organizatorzy postanowili poszerzyć jego formułę, a co za tym idzie nazwać go adekwatnie do niej. W tym roku odbędzie się więc pierwsza edycja ARTPOP Festival, którego ideą jest zgromadzenie na jednej imprezie najlepszych popowych wykonawców o charyzmatycznej osobowości i indywidualnym stylu. Artystów, którzy „weszli w romans” z popem, dając tym samym nowe życie i nową twarz muzyce popularnej. Organizatorzy zapewniają jednak, że ARTPOP Festival nie odcina się od tradycji Smooth Festivalu, a jedynie poszerza jego formułę, zachowując wysoki poziom w doborze artystów. Tak jak na Smooth Festivalu pojawiały się gwiazdy smooth-popowe, tak na ARTPOP pojawić się mają artyści łączący muzykę pop z artystycznymi klimatami różnorodnych stylów i trendów.
<!** reklama>
- ARTPOP Festival ma być wielkim świętem muzyki – wyjaśnia Ewelina Krysiak z Agencji SNAP. – Na malowniczo usytuowanej scenie, w sercu jednego z najpiękniejszych Parków Kultury i Wypoczynku – Myślęcinku, pojawią się największe indywidualności polskiego i światowego mainstreamu. To wszystko stworzy nastrój, jakiego nie ma żaden festiwal w Polsce.
I tak oto doszliśmy do zmiany drugiej, czyli zmiany miejsca. W tym roku bowiem festiwal nie odbędzie się już, wzorem lat poprzednich, na Wyspie Młyńskiej. Akcja tegorocznego ARTPOP-u rozegra się na zielonych terenach Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku w Bydgoszczy, a dokładnie na polanie zwanej Różopolem.
- Zdecydowaliśmy się na przeniesienie festiwalu do Myślęcinka, ponieważ uznaliśmy, że Wyspa Młyńska jest za mała na koncert takiej gwiazdy, jak Amy Winehouse – wyjaśniał podczas kwietniowej konferencji prasowej prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski. – Poprzez ten festiwal chcemy wypromować Bydgoszcz w Polsce i na świecie. Chcemy budować markę, zapraszając najlepszych artystów i wykonawców, których występy potrzebują odpowiedniej oprawy.
- Te zmiany nie są przypadkowe – wtórował mu wiceprezydent miasta, Sebastian Chmara. – Zależy nam na gwiazdach wielkiego formatu, które odwiedzać nas będą każdego roku. W pewnym sensie gwarancją tego są współorganizatorzy tego festiwalu. Nie ukrywam, że dla nas będzie to bardzo trudne przedsięwzięcie, bo taki festiwal, to nie tylko muzyka, ale także kwestie dojazdu, bezpieczeństwa i przyjemnej atmosfery.
Jego słowa zdawał się potwierdzać Dyrektor Zarządzający SONY Music Polska. – SONY pełni tu potrójną rolę – wyjaśniał podczas konferencji Kazimierz Pułaski. – Po pierwsze festiwal się rozrasta i z pewnością będzie rósł dalej, a my uzupełniamy jego budżet. Po drugie, jako firma fonograficzna mamy bardzo dobre układy z artystami. Oczywiście nie chodzi nam o to, żeby był to festiwal SONY, ale zawsze chętnie służymy pomocą. Po trzecie wreszcie zamierzamy wydać (trzecią już) festiwalową płytę Nastrojowa Bydgoszcz. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Bydgoszcz jest chyba jedynym polskim miastem, które ma własną, cykliczną płytę.
Trzecią bardzo istotną zmianą, jest kwestia terminu festiwalu. W tym roku nie odbędzie się on w maju, tak jak miało to miejsce rok i dwa lata temu, ale w lipcu, a dokładnie 30 lipca. Również i ta zmiana nie jest przypadkowa.
- To zdecydowanie lepszy okres dla festiwalu – wyjaśnia Ewelina Krysiak. – W okresie wakacyjnym bardzo aktywna jest tzw. turystyka festiwalowa – wiele osób podróżuje po całym kraju i „zalicza” największe koncerty. Nie ukrywamy, że na nich liczymy. Poza tym okres wakacyjny to również czas europejskich tras koncertowych największych muzycznych gwiazd, a więc łatwiej jest zabookować ich występ w Bydgoszczy latem, niż w maju. Są wtedy po prostu zdecydowanie bardziej „dostępne”.
Warto również dodać, że w przyszłości organizatorzy planują poszerzać nie tylko formułę festiwalu, ale również jego ramy czasowe. Docelowo bowiem ARTPOP Festival ma być imprezą kilkudniową, z bogatą infrastrukturą turystyczną i zapleczem technicznym. W tym roku będzie to jeszcze festiwal jednodniowy, jednak jego line-up powinien zadowolić nawet najbardziej wybrednych melomanów. Gwarancją tego ma być oczywiście jedyny w Polsce występ brytyjskiej gwiazdy sceny pop – Amy Winehouse. Co prawda prywatnie wokalistka nie cieszy się najlepszą sławą i znana jest ze swych słabości do wszelkiego typu używek, jednak jednego odmówić jej nie można – talentu! Amy łączy soul z popem, r’n’b z jazzem, tworząc tym samym artpopową mieszankę dynamiczną i liryczną. Ot cała Amy – niepokorna dziewczyna, kontrowersyjna osobowość i laureatka wielu prestiżowych nagród muzycznych (w tym BRIT Awards i Grammy). Podobno, gdy zaczyna śpiewać nikogo nie obchodzi już, co piszą o niej tabloidy. Krytycy muzyczni porównują potęgę jej głosu do głosu Arethy Franklin i coś musi w tym być, bowiem wszystkie płyty Amy rozchodzą się na pniu. Teraz wszyscy miłośnicy jej twórczości będą mieli okazję zmierzyć się z nią na żywo, co niewątpliwie dodaje splendoru bydgoskiemu festiwalowi.
- To wielki zaszczyt dla Bydgoszczy gościć gwiazdę tego formatu – nie kryje radości Rafał Bruski. – Wierzymy, że siła głosu Amy Winehouse przyciągnie fanów z całego kraju, a ARTPOP Festival na stałe ugruntuje swa pozycję na festiwalowej mapie Polski.
- Wybór Amy Winehouse, jako gwiazdy, która będzie wizytówką tegorocznej edycji ARTPOP Festival od samego początku był dla nas oczywisty – dodaje Piotr Jaroszewski, Dyrektor Programowy radia Złote Przeboje. – Nikt, tak jak ona nie oddaje istoty festiwalu, jak i nowej muzycznej jakości, którą chcemy wypromować.
Nie wiadomo jeszcze, kogo - prócz Amy Winehouse - zobaczymy na scenie na Różopolu 30 lipca br. Organizatorzy zdradzili tylko, że w sumie powinno pojawić się przynajmniej dziesięciu wykonawców, w tym wielu zagranicznych. Szczegółowy line-up powinien pojawić się pod koniec maja. Do tego czasu pozostaje nam czekać i cieszyć się na występ Amy.
ARTPOP Festival
30.07.2011, Bydgoszcz
Różopole [Myślęcinek]
Start – godz. 16.00
Bilety: 130/200/300/700 zł