5 kroków do pięknej skóry po wakacjach. Zapobiegniesz powstawaniu zmarszczek, zniwelujesz przebarwienia skórne i zachowasz opaleniznę

Lato to wyczekiwana pora roku przez wiele osób, ale niestety niekorzystna dla skóry- staje się przesuszona, szorstka w dotyku oraz mniej jędrna. Dr n. med. Joanna Sułowicz – specjalista dermatolog-wenerolog, lekarz medycyny estetycznej z krakowskiego SCM estetic podpowiada, jak w kilku krokach zregenerować ją po urlopie.

Po długiej ekspozycji na słońcu skóra wymaga regeneracji. Wiele zabiegów pielęgnacyjnych można wykonać w domowym zaciszu, jednym z nich jest peeling mechaniczny. Sprawi on, że skóra stanie się gładka i świeża. Dodatkowo przyczyni się do pobudzenia produkcji nowych komórek oraz włókien kolagenowych i elastynowych. Złuszczanie poprawia również wygląd naturalnej opalenizny i sprawia, że inne kosmetyki będą się lepiej wchłaniać.

Peelingi warto wykonywać regularnie, nie tylko na twarzy, ale i na całym ciele! Pamiętajmy, że latem eksponujemy większość części ciała na słońce i skóra na nich również wymaga regeneracji!

Silniejsze złuszczanie - peelingi chemiczne z użyciem kwasów lub mikrodermabrazji oferują profesjonalne gabinety. Jak mówi dr n. Med. Joanna Sułowicz takie zabiegi pomagają nie tylko pozbyć się zbędnego naskórka, ale również wyrównują strukturę skóry, redukują przebarwiania posłoneczne oraz spłycają blizny potrądzikowe.

Po wykonaniu peelingu należy zastosować preparat nawilżający. Jednak po wakacjach uzupełnienie deficytów wody w wysuszonej skórze nie jest takie łatwe. Warto wówczas zastosować odpowiednie kosmetyki zawierające naturalne substancje, takie jak mocznik, kwas hialuronowy wiążący cząsteczki wody w skórze, wyciąg z aloesu, oraz zatrzymujące wodę w naskórku np. gliceryna, czy sorbitol.

Niekorzystne działanie słońca, a także suchego i gorącego powietrza, na jakie wystawiamy skórę latem, uszkadza również warstwę lipidową naskórka. Odbudować ją pomoże stosowanie kosmetyków uzupełniających struktury lipidowe skóry. Zawierają one m.in. ceramidy, wielonienasycone kwasy tłuszczowe, cholesterol, witaminy (A, E, H, prowitamina B5), składniki odżywcze oraz substancje ochronne.

Promieniowanie UV jest szkodliwe i nikogo nie trzeba o tym przekonywać. Powoduje m.in. degradację kolagenu i elastyny w skórze, przez co staje się ona cienka, mniej jędrna i szybciej się starzeje. Wiele osób to właśnie teraz zauważa pierwsze głębsze zmarszczki i mocniejszą utratę owalu twarzy.

- Aby wzmocnić skórę i spowolnić proces starzenia, prewencyjnie warto stosować kosmetyki bogate w antyoksydanty (witaminy C i E, flawonoidy, retinol, koenzym Q10), które neutralizują działanie wolnych rodników i poprawiają kondycję skóry – mówi ekspertka SCM estetic.

Dodaje także, że:

Bardzo dobrym zabiegiem regenerującym odwodnioną i poszarzałą skórę, jakiemu można podać się w gabinecie medycyny estetycznej jest mezoterapia igłowa. Zabieg polega na wprowadzeniu odpowiednio dobranych do naszych potrzeb substancji aktywnych pod lub śródskórnie. Ponadto już sam proces nakłuwania sprawia, że w skórze uruchamiają się mechanizmy naprawcze, umożliwiające jej przebudowę. Oprócz nawilżenia oraz ujędrnienia skóry praktycznie całego ciała, można także w ten sposób poprawić koloryt oraz zmniejszyć obrzęki pod oczami.

Mocniejsze zabiegi takie jak rf mikroigłowa, która jednocześnie podgrzewa i mikronakłuwa tkankę, czy jesienią stosowanie lasera frakcyjnego, który nie tylko podgrzewa, ale i dodatkowo złuszcza skórę, powodują silną regenerację kolagenu i elastyny. Obkurczają istniejące włókna i uruchamiają proces syntezy nowych. Skóra po takich wyspecjalizowanych zabiegach staje się gładsza, jędrniejsza lepiej napięta i pogrubiona. Nie tylko znikają zmarszczki, ale i poprawia się owal twarzy.

Po wakacjach wracamy do domu nie tylko z pięknie brązową skórą, ale także i z przebarwieniami. Nadmierne opalanie to ryzyko powstania takich właśnie nieestetycznych plam. Jak się pojawiają? Wyjaśnia to nasza ekspertka:

Przebarwienia powstają na skutek oddziaływania promieniowania UV. Skóra, broniąc się przed nim produkuje więcej melaniny - barwnika odpowiadającego za kolor skóry. Niestety czasami jego produkcja jest zaburzona, dochodzi do zwiększenia wydzielania barwnika i powstawania plam w postaci przebarwień. Ich rodzajów jest dużo, od tych najmniej problematycznych, drobnych i płytkich w postaci piegów, po najbardziej trudne do usunięcia przebarwienia hormonalne typu melasma. W grupie ryzyka są głównie kobiety, zwłaszcza te, które są w ciąży, czy przyjmują antykoncepcję hormonalną.

Przebarwień na skórze można próbować się pozbyć domowymi sposobami. Wówczas warto sięgnąć po kosmetyki rozjaśniające zawierające witaminę C, oraz substancje hamujące wytwarzanie melaniny. Jeśli po około 10 tygodniach nie ma poprawy, udaj się do specjalisty, kosmetologa lub lekarza medycyny estetycznej. W przypadku płytkich przebarwień z pewnością zaproponowane ci będą odpowiednie peelingi. Z kolei jeśli zmiany są głębsze i bardziej rozległe koniecznie będzie użycie lasera. Niestety, ale taka terapia jest jednak długotrwała, a jej efekty zależą od przyczyn powstania przebarwień.