3 miliony na kanalizację. Nikt nie wie, kiedy zacznie działać

Miasto prowizorycznie uruchomi kanalizację deszczową na Opławcu, ale nie we wszystkich miejscach. Wciąż trzeba czekać, aby drogowcy zainteresowali się stanem ulic.

<!** Image 3 align=none alt="Image 194301" sub="Zbiornik przy ulicy Meysnera - część wartej miliony złotych kanalizacji deszczowej na Opławcu. Fot.: Dariusz Bloch">

O problemie mieszkańców Opławca i Smukały już pisaliśmy. Nic nie wskazuje na to, żeby obraz zalanych deszczówką uliczek osiedlowych szybko zniknął. Kanalizacja deszczowa w Opławcu nie działa, bo drogowcy nie mają środków na zbudowanie ulic.

Unia dała połowę

Kanalizację Opławca zaczęto przygotowywać w 2008 roku. Stanowi ona fragment projektu „Bydgoski System Wodny i Kanalizacyjny”. Miejskie Wodociągi i Kanalizacja pozyskały na jego realizację olbrzymią dotację z Unii Europejskiej.

<!** reklama>

W Opławcu powstały przepompownia i sieć kanałów. Inwestycja kosztowała ponad 3,1 mln złotych. Unia dołożyła do tego prawie połowę środków.

Rozruch był i... koniec

Skanalizowano wszystkie osiedlowe drogi gruntowe. Sieć ma około 15 kilometrów długości. Budowę zakończono dwa lata temu. Część studzienek pozasypywano.

Najgorzej jest, gdy pada deszcz. Na niektórych ulicach woda nie ma gdzie odpływać, tworzą się rozlewiska. W jednym z nich utopił się samochód. Mieszkańcy Opławca zapraszali na spotkania nawet Stefana Markowskiego, zastępcę prezydenta miasta. Ten stwierdził wprost, że w tegorocznym budżecie nie ma pieniędzy na dokończenie prac naziemnych i uruchomienie kanalizacji.

Jak twierdzi Alicja Gołata z działu PR MWiK, rola „Wodociągów” już się skończyła. Przeprowadzono wstępny rozruch, trwa rozliczanie inwestycji. Piłeczka jest po stronie drogowców.

- My, jako mieszkańcy, jesteśmy chyba za mali, żeby coś wskórać w tej sprawie - mówi Robert Zając, przewodniczący Rady Osiedla Smukała-Opławiec.

Krzysztof Kosiedowski z Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej mówi wprost, że na razie utwardzania dróg w tej części miasta nie będzie. - Nie planowaliśmy tego - przyznaje. - Skupiamy się na nieco innych działaniach. Najpierw wszystkie środki kierujemy na naprawę głównych ulic miasta. To nie oznacza, że nie wrócimy do gruntówek. Ale tu też zaczniemy od głównych duktów, tak żeby łączyły się one z już utwardzonymi głównymi drogami.

Kiedy to nastąpi - nie wiadomo.

Jesienią woda zniknie

Ostatnio na Opławcu znów doszło do spotkania władz miasta, „Wodociągów” i rady osiedla. - Pojawiła się propozycja tymczasowego rozwiązania problemu zalewanych ulic - mówi Robert Zając.

W miejscach, w których tworzą się uliczne kałuże, miasto prowizorycznie uruchomi studzienki. - Przynajmniej woda nie będzie tam stać - mówi przewodniczący rady osiedla.

Prowizorka ma zacząć działać jesienią tego roku.

Saperów na gwarancji

Tymczasem zakończyły się prace przy kanalizacji sanitarnej na ulicy Koronowskiej, na odcinku od Charzykowskiej do Grunwaldzkiej. Na początku czerwca na ulicy położono nową nawierzchnię.

Nie do końca tak jak trzeba ułożono kanalizację deszczową na ulicy Saperów na Jachcicach. Inwestycja także była częścią projektu „Bydgoski System Wodny i Kanalizacyjny”. Na Jachcicach budowano przepompownię. Z instalacją jest wszystko w porządku, gorzej z nawierzchnią ulicy. W ratuszu interweniowali nawet miejscy radni.

Urząd Miasta twierdzi, że zgodnie z umową „Wodociągi” odtworzyły nawierzchnię, ale jednocześnie... do końca roku wydłużył gwarancję na efekt tych prac. Wszelkie usterki stwierdzone przez inspektora z Zarządu Dróg Miejskich muszą zostać przez „Wodociągi” usunięte. Przegląd nawierzchni ulicy Saperów trwa.

Grzebią tu i ówdzie

- W dzielnicach Piaski, Smukała, Opławiec, Miedzyń, Osowa Góra, Czyżkówko zakończono już prace związane z budową kanalizacji sanitarnej i deszczowej - mówi Małgorzata Massel z „Wodociągów”. - Na Czyżkówku, na ulicy Byszewskiej, trwa obecnie rozruch przepompowni ścieków sanitarnych. Budowa kanalizacji sanitarnej realizowana jest jeszcze w Myślęcinku na ulicach Izerskiej, Błędowskiej i Dukielskiej, a także na Prądach na ulicach Lisiej i Prądy.

Jak informuje Małgorzata Massel, spółka prowadzi też własne inwestycje. - Na Koronowskiej trwa podłączanie działek, które ma się zakończyć w październiku. Na Miedzyniu zakończyła się właśnie renowacja przewodu wzdłuż ulicy Spacerowej - od przepompowni przy Jarosławskiej do oczyszczalni Osowa Góra.