Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

[25 LAT "EXPRESSU"] Największa siła polityczna w Bydgoszczy szybko się skłóciła

Krzysztof Błażejewski
Krzysztof Błażejewski
27 maja 1990. Pierwsze wolne wybory samorządowe w naszym mieście
27 maja 1990. Pierwsze wolne wybory samorządowe w naszym mieście archiwum
Na początku 1990 roku obóz solidarnościowy podzielił się na dwie grupy. Istotą podziału był stosunek do obrad „okrągłego stołu”.

Pierwsza grupa, zogniskowana w Bydgoszczy wokół Antoniego Tokarczuka, która działała jako Komitet Obywatelski, zwana była neoliberałami, drugą, związaną z Janem Rulewskim, jako NSZZ „Solidarność”, nazywano neosocjalistami.

Już zimą stało się jasne, że do zbliżających się wyborów do samorządów lokalnych, pierwszych prawdziwie wolnych wyborów w Polsce od zakończenia II wojny, obóz solidarnościowy pójdzie oddzielnie.

Niech pan ustąpi!

Po skróceniu kadencji poprzednich, „kontraktowych” jeszcze rad narodowych, wybory do nowych samorządów wyznaczono na 27 maja. Do tego czasu władzę wykonawczą w mieście miał sprawować dalej prezydent Władysław Przybylski, skompromitowany 19 marca 1981 roku, kiedy jako wicewojewoda bydgoski razem z Romanem Bąkiem wezwał Milicję Obywatelską do usunięcia działaczy „S” z sali sesyjnej w Urzędzie Wojewódzkim.

O „zdjęcie” Przybylskiego z zajmowanego stanowiska zaapelował do wojewody bydgoskiego senator Antoni Tokarczuk. Wobec poparcia tego apelu przez inne środowiska, Przybylski sam abdykował podczas sesji MRN 14 lutego, a z funkcji wiceprezydenta odszedł Zdzisław Nieruszewicz. Pełniącym obowiązki prezydenta został dotychczasowy wiceprezydent Jan Graczkowski.
Kampania wyborcza, która zaczęła się w kwietniu 1990 roku, była krótka i odmienna od tych, do których przywykliśmy dziś.

Tylko 40 proc. wyborców

Do urn wyborczych 27 maja poszło ledwie 40 proc. bydgoszczan. Więcej z nich głosowało na listę Komitetu Obywatelskiego „V” niż na Społeczną Listę „Solidarności” (26 do 21). Z pozostałych ośmiu miejsc połowa przypadła ugrupowaniu o nazwie „Opozycja Demokratyczna”, pod którą ukryli się działacze... Socjaldemokracji Rzeczpospolitej Polskiej. Lista Demokratyczna Stronnictwa Demokratycznego zdobyła 2 mandaty, Forum Narodowe (Stefan Pastuszewski) i Bydgoska Inicjatywa Samorządowa (Irena Grześkiewicz) po 1.

Na kolejnych posiedzeniach rady udało się jednak uzgodnić wspólne stanowisko i wypracować kompromis: przewodniczącym Rady Miasta Bydgoszczy został Zdzisław Kostkowski z „Solidarności”. Do pomocy otrzymał on jako zastępców Piotra Pankanina, Edwarda Turczynowicza i Janusza Kwaśnego.

Rada prezydentem wybrała Krzysztofa Chmarę z KO. Na tym stanowisku nie pozostał jednak długo. Ustąpił z niego po wyborze Lecha Wałęsy na prezydenta Rzeczpospolitej. Jeszcze krócej przetrwał w roli wiceprezydenta Jerzy Drożniewski (odszedł w listopadzie), z kolei drugi z „wice”, Roman Dembek, przetrwał w tej roli aż dwie pełne kadencje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!