Przemarsz ulicami miasta, uroczystości na Rynku, msza święta i spotkanie w murach szkoły towarzyszyły sobotnim obchodom 60-lecia ZSŻŚ. Jubileusz połączony był ze Świętem Morza.
<!** Image 2 align=right alt="Image 26255" >Złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą przemarsz wojsk generała Hallera przez Nakło ku morzu, co miało miejsce 20 stycznia 1920 roku. Uczniowie klasy II Technikum Żeglugi otrzymali certyfikat „młodego marynarza”. To oni będą w przyszłości stanowić wysoko wykwalifikowaną kadrę na statkach żeglugi morskiej i śródlądowej.
Z kart historii
Po mszy w kościele pw. św. Stanisława uczniowie, nauczyciele i goście udali się do szkoły, gdzie odbyły się główne uroczystości. Dyrektor ZSŻŚ Rafał Woźniak, przedstawiając rys historyczny szkoły, podkreślił, iż jej początki sięgają jeszcze działań wojennych, kiedy to w 1945 r. miejscowy nauczyciel, Alfons Knasiakowski zaczął organizować trzyletnią Publiczną Szkołę Dokształcającą, uczącą młodzież zawodów rzemieślniczych. Trzy lata później szkoła otrzymała własny budynek przy ul. Dąbrowskiego 4. Placówka kilkakrotnie zmieniała nazwę. W roku szkolnym 1992/1993 powołano Technikum Żeglugi Śródlądowej, rozszerzono zakres działalności i zakupiono pierwszą łódź motorową. Szkoła otrzymała również trzy statki rzeczne, służące młodzieży do odbywania praktyk zawodowych. Trzy lata temu szkoła przyjęła imię wielkiego nakielanina, komandora Bolesława Romanowskiego.
Gratulacje i podziękowania
Podczas uroczystości nie zabrakło gratulacji i podziękowań. Goście życzyli kolejnego jubileuszu, wielu sukcesów i dalszego rozwoju. Przedstawiciel Żeglugi Bydgoskiej zachęcał młodzież do nauki w tej szkole, podkreślając, iż po jej skończeniu czeka na nią dobrze płatna i dająca wiele satysfakcji praca. Dyrekcja szkoły podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do jej rozwoju, a w szczególności emerytom, którzy w przeszłości tworzyli kadrę placówki. Wśród nich był m.in. Tadeusz Samselski, autor powieści historycznych. - Życzę całej społeczności szkolnej, aby na co dzień towarzyszyły jej trzy wartości, Bóg, Honor i Ojczyzna - powiedział pisarz.
Odsłonięto pamiątkową tablicę, ufundowaną przez rodziców i uczniów szkoły. Odbyły się też spotkania absolwentów. Przybyły głównie starsze roczniki. To one odczuwały największą potrzebę spotkania się. Wspomnieniom towarzyszyło wiele radości, ale również smutku, że nie wszyscy mogli spotkać się po latach. Wieczorem odbyła się zabawa taneczna. Bawiono się do białego rana.
