Siłę bydgoskiego zespołu odczuły faworytki grupy A, zawodniczki Volero Zurich, które tym razem uległy po pięciosetowej walce.
<!** Image 2 align=left alt="180" >W ubiegłą środę w „Łuczniczce” triumfowały Szwajcarki (3:2). Tuż po tamtym spotkaniu Logan Tom, największa gwiazda Volero, miała spore obawy przed rewanżem.
- Zapowiada się bardzo ciężki pojedynek, ale nasi kibice powinni być z tego zadowoleni, bo obejrzą atrakcyjne widowisko - opowiadała Amerykanka. I, jak się okazało, nie myliła się.
Drużyna znad Brdy do Zurichu dotarła po nieco nerwowej podróży. Miała najpierw z Bydgoszczy odlecieć do Warszawy, ale samolot na naszym lotnisku się nie pojawił. Do stolicy trzeba było jechać więc autokarem. To nie wpłynęło jednak na formę podopiecznych trenera Piotra Makowskiego, które w hali „Sportanlage Im Birch” pokonały gospodynie po tie breaku.
- Drużyna zrealizowała wszystkie założenia taktyczne, prezentując siatkówkę na wysokim poziomie. Zwycięstwo sprawia, że jeszcze nie wypadamy z gry. Będziemy o awans walczyć do końca - wyjaśnił Waldemar Sagan, menedżer Centrostalu Focus Park.
Drugie spotkanie grupy A, Stiinta Bacau - Euphony Tongeren, odbędzie się dzisiaj.
Volero Zurich - Centrostal Focus Park 2:3 (-21, 22, -15, 22, -11)
- Centrostal Focus Park: Godos, Liniarska, Studzienna, Kuligowska, Ciaszkiewicz, Kowalkowska, Wysocka (libero) - Szajek, Mróz.
1. Volero 4 7 11-5
2. Stiinta 3 5 6-6
3. Centrostal 4 5 8-11
4. Euphony 3 4 4-7