Charakterystyka „Świętoszka” albo rozprawa o godnym życiu i śmierci na podstawie utworu „Zdążyć przed Panem Bogiem” - przed takim wyborem stanęli maturzyści.
<!** Image 2 align=right alt="Image 149279" sub="Tuż po zakończonym egzaminie przed I LO gromadziły się grupki uczniów. Ścisłym umysłom tematy nie przypadły do gustu Fot. Renata Napierkowska
">- Spodziewałem się romantyzmu lub pozytywizmu, brak tych epok literackich na egzaminie bardzo mnie zaskoczył. Niektóre pytania były koszmarne - twierdzi Piotr z klasy matematyczno-biologicznej w „Kasprowiczu”.
Podobne opinie można usłyszeć od pozostałych uczniów z klas matematycznych i przyrodniczych. Po wyjściu niektórzy mieli minorowe nastroje. Przyczyną niezadowolenia była komedia Moliera „Świętoszek”, której praktycznie nikt się nie spodziewał, więc nie wszystkim było do śmiechu. Wielki zawód inowrocławskim maturzystom sprawił także brak tematu z „Lalki” Bolesława Prusa, który na tegorocznych egzaminach miał być pewniakiem. Więcej optymizmu po napisaniu egzaminu z języka polskiego o podstawowym stopniu trudności mają humaniści.
- To zastanawiające, że nie znalazło się nic z romantyzmu, pozytywizmu czy Młodej Polski. Pierwsza część pytań była zdecydowanie trudniejsza, ale ogólnie nie było źle - ocenia Michał Bagrowski, także maturzysta z „Kaspra”.
Do wyboru uczniowie mieli dwa tematy otwarte: pierwszy poświęcony „Świętoszkowi” Moliera i drugi nawiązujący do książki Hanny Krall „Zdążyć przed Panem Bogiem”. Uczniowie mieli za zadanie napisać, czy możliwe było godne umieranie w czasie II wojny światowej.
<!** reklama>- Wybrałam „Świętoszka”. Napisanie charakterystyki głównego bohatera i przedstawienie postaw innych nie było wcale trudne. Zresztą wiele można było wywnioskować z zamieszczonych tekstów - twierdzi kolejna maturzystka, Monika Woźnica.
O godzinie 14 rozpoczęła się wczoraj druga część matury z języka polskiego o stopniu rozszerzonym. Humaniści obawiali się poezji współczesnej, która, jak twierdzą, jest niezrozumiała i trudno odszyfrować, co autor miał na myśli.
Spokojni o przyszłość swoich wychowanków po egzaminie z polskiego o stopniu podstawowym są nauczyciele.
- Był Molier, który jest łatwy do odczytania, więc myślę, że z polskiego nie powinno być problemów. Bardziej stresujący dla humanistów jest powrót matematyki po 26 latach przerwy - twierdzi dyrektor Kasprowicza, Rafał Łaszkiewicz.
Kalendarz Maturalny
- Dziś egzamin z matematyki.
- Jutro - język angielski.
- Egzaminy pisemne z poszczególnych przedmiotów zakończą się 22 maja.
