Joanna Chmiel, dyrektorka CKU, zachęca do nauki nie tylko osoby, które ukończyły niedawno szkoły średnie. Zapewnia, że mile widziani będą nawet uczniowie po pięćdziesiątce.
<!** Image 2 align=right alt="Image 93718" sub="Joanna Chmiel oferuje uczniom nowoczesną pracownię komputerową, rodzinną atmosferę i przytulną bibliotekę Fot. Maria Warda
">Szkoła, którą kieruje Joanna Chmiel, jest otwarta dla uczniów, którzy mają skończoną zawodówkę oraz osoby ze średnim wykształceniem, nawet jeśli nie jest ono uwieńczone maturą. Absolwenci szkoły zawodowej mogą uzupełnić wykształcenie w dwuletnim liceum ogólnokształcącym. Nauka kończy się egzaminem dojrzałości. Centrum prowadzi także trzy placówki policealne - Technikum Administracji, Technikum Obsługi Turystycznej i BHP, w której mogą uczyć się osoby z ukończoną szkołą średnią, nawet jeśli z jakichś powodów nie mają matury.
- Mamy jeszcze wolne miejsca na administracji - informuje Joanna Chmiel. - Nauka u nas jest bezpłatna. Jesteśmy placówką państwową. Mile widziani są uczniowie starsi. Zapewniam, że jeśli się zdecydują na naukę, będą się u nas bardzo dobrze czuć. Panuje tu szczególna atmosfera, o czym zapewniają nas uczniowie, którzy już opuścili szkolne mury.
<!** reklama>Wiesław Myszkowski, zastępca dyrektora, mówi, że w siedmioletniej historii placówka miała uczniów, którzy kończyli kolejno wszystkie policealne kierunki.
<!** Image 3 align=right alt="Image 93718" >- Wielu uczniów ukończyło nasze technika i poszło na studia, gdzie dawali sobie świetnie radę - mówi Wiesław Myszkowski. Jego słowa potwierdza Mateusz Goździk, który przyszedł złożyć dokumenty do technikum administracji. - Słyszałem dużo dobrego o tej szkole. Planuję studia administracyjne i chciałbym się do nich przygotować kończąc tę placówkę.
Pani Jolanta, mieszkanka Żnina, która uczyła się na administracji, a później wybrała się na studia, zapewnia, że to bardzo dobry pomysł.
- Kiedy skończyłam liceum, w domu się nie przelewało - mówi pani Jolanta. - Postanowiłam zapisać się na administrację w CKU. Skończyłam naukę, dostałam pracę i poszłam na studia. Było mi o wiele łatwiej niż koleżankom, które nie miały wykształcenia.
Jędrzej Małecki, szef wydziału oświaty żnińskiego starostwa, informuje, że są jeszcze wolne miejsca dla absolwentów gimnazjów w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Gąsawie: w Liceum Ogólnokształcącym, Technikum Rolniczym oraz Zespole Szkół Zawodowych dla Młodocianych Pracowników.
- Mamy także wolne miejsca w Zawodowej Szkole dla Młodocianych Pracowników i uzupełniającym LO w Łabiszynie, w Technikum Rolniczym i Agrobiznesu oraz Zasadniczej Szkole Zawodowej dla Młodocianych Pracowników w Janowcu Wielkopolskim oraz szkole zawodowej i LO w Piechcinie - informuje Jędrzej Małecki.