https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany w rozkładach jazdy tramwajów w Bydgoszczy w ogniu krytyki! Teraz na Magnuszewską dotrę tylko z przesiadkami - irytuje się Czytelnik

Sławomir Bobbe
Odkąd ruch tramwajowy przejęła ulica Kujawska, nie da się bezpośrednio dojechać na Wyżyny tramwajem od strony ulicy Toruńskiej. Nie wszystkim ta zmiana przypadła do gustu.
Odkąd ruch tramwajowy przejęła ulica Kujawska, nie da się bezpośrednio dojechać na Wyżyny tramwajem od strony ulicy Toruńskiej. Nie wszystkim ta zmiana przypadła do gustu. Tomasz Czachorowski
Nowy tramwajowy układ komunikacyjny zadowala wielu mieszkańców. Poza tymi, którzy teraz nie mogą dojechać tramwajem w górę ulicy Perłowej i dotrzeć do targowiska przy ulicy Magnuszewskiej.

Zobacz wideo: 116 rocznica urodzin Mariana Rejewskiego

- Zmiany w rozkładach jazdy pozbawiły nas dojazdu na rynek. Teraz ulicą Perłową w górę, w kierunku Wyżyn nie jeździ już nic. Żeby dostać się na targowisko, na którym sprzedają prawdziwi rolnicy, trzeba się przesiadać. I to nie z tramwaju na tramwaj, tylko trzeba przejść z Perłowej na przystanek na Wojska Polskiego, po drodze trzy razy przechodząc przez "światła". W jedną stronę jeszcze daję radę, ale z powrotem, z siatkami, już i nie - i to mimo tego, że mam torbę na zakupy na kółkach. Dlaczego nikt nie pomyślał o seniorach, którzy dojeżdżali po zakupy na rynek? - martwi się pan Ireneusz z ulicy Toruńskiej.

To Cię może też zainteresować

- Nie trafiały do nas głosy krytyki dotyczące nowego rozkładu jazdy i tras tramwajowych. Jestem tym trochę zaskoczony, bo dużo jeżdżę komunikacją, zwłaszcza tramwajami i w mojej ocenie skomunikowanie Wyżyn bardzo się poprawiło, do centrum dojeżdża się o wiele łatwiej niż wcześniej - zauważa Piotr Kozłowski, szef osiedlowej rady z Wyżyn.

Obecnie na Wyżyny prowadzi linia numer 9, łącząca pętlę Glinki z pętlą na ulicy Rycerskiej, a także linia tramwajowa numer 2 która łączy Kapuściska z Lasem Gdańskim. Żadna z nich nie prowadzi jednak przez skrzyżowanie Perłowa-Toruńska. Podobnie jest z "jedenastką" łączącą pętlę Bielawy z pętlą przy ul. Magnuszewskiej - zarówno ta jak i poprzednie linie zmierzają do celu najkrótszą możliwą drogą, czyli wzdłuż ul. Kujawskiej.

- W górę od Toruńskiej jadą za to 4, 7 i 9 więc można podjechać jeden przystanek i się przesiąść - uważa pani Małgorzata z Kapuścisk. - Na tramwaj nie czeka się nawet 5 minut, zawsze coś podjedzie. Dla mnie i dla wielu osób z osiedla to zdecydowanie lepsza sytuacja niż wcześniej. Teraz możemy dojechać szybko do centrum "dwójką", bez problematycznych przesiadek. Czekam jednak na to, by znów można było pojechać przez Babią Wieś, to najbardziej urokliwy odcinek jakimi jeździły nasze tramwaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
A czy ktoś w zarządzie dróg pomyślał o pasażerach którzy jezdza z bartodziej na bfm? Skrócony przejazd jest I zabrane 2 kolejności Brawo za układanie planów i myślenie o pasażerach
A
Adam Kujawa
Wystarczy przedłużyć 11 z Wyżyn do Stomilu i by było git! Nawet tylko w szczycie! Przecież i tak ta linia będzie jechać w tym kierunku po wybudowaniu mostu tramwajowego. Jeśli nie Stomil to chociaż na Babią Wieś zastępując ZAT6. Ludzie z dołu Kapuścisk spokojnie mogliby dojechać w kierunku Wzgórza Wolności i odwrotnie.
G
Gość
Najgorszą decyzję zdmikp podjął zabierając linię 61 z Kapuścisk, by dojechać na Ugory muszę się przesiadać na r Kujawskim i marnować dodatkowy bilet i czas na oczekiwanie autobusu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski