Złodzieje choinek będą mieli problem

Mimo że na bazarach, targowiskach i w sklepach roi się od świątecznych drzewek, to amatorów świerku wprost z lasu nie brakuje. Niebawem ruszy akcja „Choinka”.

<!** Image 2 align=right alt="Image 40166" sub="Sztuczne choinki oferowane w sklepach są droższe od prawdziwych, jednak jest to zakup na wiele lat. Mają wiele zalet i jedną wadę: nie pachną lasem">Nadleśnictwo Gniewkowo od lat sprzedaje świąteczne drzewka. Chociaż ich cena nie jest wysoka, bo za sztukę trzeba zapłacić od 12 do 25 złotych, to każdego roku nie brakuje osób, które z siekierą lub piłą udają się do lasu, by przynieść stamtąd pachnące drzewko.

Żeby nie kradli

- Na dwa tygodnie przed Bożym Narodzeniem rozpoczynamy patrolowanie lasów. Akcja „Choinka” ma przeciwdziałać kradzieży świerków. Wciąż zdarzają się przypadki, że leśnicy czy strażnicy przyłapują amatorów darmowych choinek na gorącym uczynku. Patrolujemy też bazary i targowiska oraz współpracujemy z policją i strażą miejską, aby przeciwdziałać sprzedaży nielegalnie wyciętych drzewek - mówi szef Nadleśnictwa Gniewkowo, Stanisław Słomiński.

<!** reklama left>Częste kontrole doprowadziły do tego, że masowe kradzieże drzewek z leśnych plantacji zdarzają się bardzo rzadko. Osoby, które prowadzą sprzedaż choinek w wyznaczonych miejscach, najczęściej handlują drzewkami wyhodowanymi na własnej plantacji lub kupionymi hurtowo od plantatorów.

- Od trzech lat nie podnosimy cen choinek, bo wiemy, że społeczeństwo nie jest bogate. Do handlu nadaje się tylko niewielki odsetek drzewek rosnących na plantacji. Drzewko nie powinno mieć mniej niż cztery lata i więcej niż osiem. Największy popyt jest na choinki o wysokości od półtora do dwóch metrów - twierdzi nadleśniczy Słomiński.

Pozostałe drzewa, które nie rosną prosto i nie mają równomiernie rozłożonych gałązek, pozostają w miejscu, gdzie je posadzono. Z biegiem czasu wyrosną i utworzą świerkowy las lub zagajnik.

Konkurencję dla nadleśnictw stanowią prywatni plantatorzy. Coraz częściej klienci rezygnują z ciętych choinek, które po kilku tygodniach trzeba wyrzucić do śmietnika, na rzecz iglaków w doniczkach.

Świerkowe zagajniki

- Sprzedajemy świerki zwykłe, serbskie i jodły koreańskie. Na wiosnę drzewko z doniczki można posadzić w ogródku. Niektórym naszym klientom przed domem wyrosły już zagajniki. Kiedy zimą przynosimy choinkę do mieszkania, najpierw należy ją postawić na przykład w garażu, by się przyzwyczaiła do zmiany temperatury. Podobnie należy postępować, gdy z ciepłego mieszkania przenosimy drzewko do ogrodu - radzi Wiesława Fryszkowska, właścicielka firmy Szkółka Drzew Ogrodniczych i Ozdobnych z Pakości.