Aeroklub Pomorski sprzedał spory kawałek terenu przy lotnisku w Toruniu. Władze miasta są poważnie zaniepokojone.
Prawie 18 hektarów przy ulicy Bielańskiej 66 Aeroklub Pomorski sprzedał firmie Kujawskie Elewatory Zbożowe Łokietek z Włocławka. Mógł to zrobić, chociaż nie jest pełnosprawnym właścicielem nieruchomości. Od 1981 roku teren lotniska z otoczeniem, w sumie ponad 290 hektarów, ma w użytkowaniu wieczystym.
<!** reklama>Transakcją z firmą Łokietek były i są zszokowane władze Torunia na czele z prezydentem Michałem Zaleskim. Dowiedziały się o niej tylko dlatego, że do magistratu wpłynął akt notarialny zawarty między Aeroklubem Pomorskim a firmą Łokietek. Szok wynikał z tego, że od kilku lat władze Torunia planują wspólnie z aeroklubem rozbudowę i modernizację lotniska.
- Te plany cały czas są aktualne - podkreśla Wiktor Krawiec, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta.
- Nie sądzę, by nasza transakcja i plany były w kolizji z planami rozbudowy lotniska- mówi Dariusz Kalinowski z firmy Łokietek. - Będziemy współpracować z urzędem.