Każdy gol strzelony przez zawiszan, a w szczególności przez lidera strzelców będzie okazją do wykonania tzw. kołyski. Szymon Lewicki został w tygodniu ojcem synka Igora.
Zawiszan czeka ciężki październik. Po niedzielnym spotkaniu z Dolkanem - dwa ligowe wyjazdy: do Głogowa i Suwałk. W końcu miesiąca Zawisza zagra dwukrotnie u siebie: w pucharze ze Śląskiem i w lidze z Wisłą Płock. Nie mniej ciekawy i „gorący” będzie listopad, ale o tym później.
Po wyjazdowej wygranej 2:0 w Chojnicach, po której Zawisza awansował na pozycję lidera, piłkarze z Gdańskiej mieli dwa dni wolnego. Do zajęć wrócili we wtorek, a z zespołem trenują także Wasił Panajotow i Sebastian Kamiński, których zabrakło w dwóch ostatnich meczach, ponieważ leczyli urazy.
- Drużyna czuje się bardzo dobrze. Jesteśmy pewni siebie, ale mamy w sobie dużo pokory - zaznacza boczny obrońca Krzysztof Nykiel. - Ostatnie mecze nas podbudowały, ale do każdego rywala podchodzimy z szacunkiem. Czekają nas ciężkie mecze, z zespołami, które są w czubie tabeli i są to dla nas bardzo ważne spotkania. Teraz myślimy tylko o niedzielnym spotkaniu.
Co wiemy o rywalu? 13 z 20 punktów zespół Dariusza Dźwigały zdobył na wyjazdach, bo w gościach rozegrał 8 meczów (w Ząbkach zakładano w tym okresie sztuczne oświetlenie).
Zawisza Bydgoszcz - Dolcan Ząbki
Niedziela, godz. 15.00, stadion przy ul. Gdańskiej
Ceny biletów (trybuny A i B): 12 zł i 9 zł.
Godziny otwarcia kas przed stadionem: sobota 13.00-18.00, niedziela 09.00-16.00.
Sędziuje: Jarosław Przybył z Kluczborka.