Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatopiony w pelargoniach, utkany z pasji i miłości do kwiatów. To balkon w Śródmieściu

Marta Mikołajska
Marta Mikołajska
Kwiatowy balkon państwa Jankowskich ma już około pięćdziesięciu lat.
Kwiatowy balkon państwa Jankowskich ma już około pięćdziesięciu lat. Dariusz Bloch
Prezentujemy kolejny ukwiecony balkon zgłoszony do organizowanego przez Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy konkursu „Bydgoszcz w kwiatach i zieleni. Tym razem odwiedziliśmy Śródmieście.

Do mieszkania przy ul. Krasińskiego państwo Jankowscy wprowadzili się w latach 60. Najpierw rosły tu petunie. Pierwsze pelargonie wyrosły około dziesięciu lat później, kiedy to do pana Olafa zawitał jego znajomy, który z Poznania przywiózł mu trzy niewielkie odnóżki.

- Nie miałem pojęcia, że tak się rozrosną. Proszę sobie wyobrazić, że od tamtego czasu – będzie już z pięćdziesiąt lat – nie wymieniałem im ziemi! A rosną tak wysoko… - opowiada pan Olaf Jankowski. Faktycznie, najwyższe kwiaty osiągają tu 120 cm wysokości. Dziś na śródmiejskim balkonie znajduje się dziesięć skrzynek z czerwonymi pelargoniami. Rosną tak bujnie, że zajmują zdecydowaną większość tej przestrzeni. Choć znalazło się tu też miejsce na purpurowy kwiat Szczawnika i zieloną palemkę, wyrastającą z ustawionej na posadzce donicy.

Wyczuwają ludzkie emocje

O swoje kwiaty pan Olaf dba wyjątkowo troskliwie. Codziennie wyszukuje i starannie obrywa przekwitnięte gałązki (dziś było ich 15), a podlewa dwa razy dziennie – w czasie upałów. Do ich odżywienia potrzeba każdego dnia 7 litrów wody. Raz w tygodniu używa też specjalnej odżywki do pelargonii. Kiedy zaczyna się zima, skrzynki przenosi na klatkę schodową i obcina im łodyżki, zostawiając około 8 centymetrów, żeby mogły wypuścić kolejne – kiedy już przyjdzie na to pora.

Moim ulubionym kwiatem zawsze były hiacynty. Ale te pelargonie pokochałem równie mocno. Są przepiękne i tak ładnie rosną od tylu lat. To, że muszę włożyć trochę wysiłku, żeby o nie zadbać, wcale nie jest przeszkodą, bo lubię to robić – przyznaje pan Olaf Jankowski

Miłośniczka kwiatów jest także jego żona, która szczególnie ukochała fiołki. Jeden taki okaz – „Trudzia”, tak nazwała go pani Maria – ozdabia parapet. Jak mówi, to jej ulubiony kwiatek, zabiera go ze sobą w każdą podróż i, zgodnie z filozofią mówiącą, iż kwiaty wyczuwają ludzkie emocje, przemawia do niego czule każdego dnia. Towarzystwa „Trudzi” dotrzymują dwa storczyki – biały i biało-fioletowy. Oprócz fiołków nasza rozmówczyni kocha też niezapominajki, magaretki i inne drobne kwiatki. Najbardziej podoba się jej w nich to, że są takie skromne, drobne i – jak mówi – kochane.

Jak byłam dzieckiem mieszkaliśmy w Nowem nad Wisłą. Tam była skarpa, a u góry rosły fiołki. Zawsze jej zbierałam. Do dziś pamiętam, jak pięknie pachniały – opowiada pani Maria Jankowska

Kwiaty w domu były od zawsze

– U nas w domu kwiaty – i w ogóle rośliny – były obecne zawsze. Od maleńkości je uwielbiałam i do dziś są w naszym domu. Kwiaty dają radość, ciepło. Zawsze sobie postawię na stole wazonik, obok ułożę misę z owocami, zaparzę kawkę i wtedy jestem szczęśliwa.

Dziś w maleńkim wazoniku ustawionym na stole wdzięczy się herbaciana róża.

Pan Olaf Jankowski to syn wybitnego, niewidomego organisty. Już w wieku młodzieńczym postanowił iść ślady ojca. Zdobył dyplom z fortepianu i organów. Pracował w Wyższej Szkole Pedagogicznej i Wojewódzkim Ośrodku Kultury, grał na organach w „Klaryskach”, także w kościele pod wezwaniem Piotra i Pawła oraz w kościele Świętej Trójcy. Dziś jest już na emeryturze, ale nadal gra na organach w kaplicy w Szpitalu Uniwersyteckim im. dr. A. Jurasza. Niedawno z panią Marią obchodzili diamentowe gody. W swoim życiu sporo podróżowali. Lubili chodzić po górach, zjeździli sporą część Europy. W konkursie „Bydgoszcz w kwiatach i zieleni” biorą udział od kilkunastu lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera