Do miejskiej kasy w najbliższym czasie nie wpłynie 200 mln złotych ze sprzedaży Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej - taka jest decyzja Rady Miasta Bydgoszczy.
<!** Image 2 align=right alt="Image 102819" sub="Wczoraj członkom SLD udało się przekazać prezydentowi Konstantemu Dombrowiczowi księgę z wpisami bydgoszczan / Fot. Tomasz Szatkowski">Wczorajsze posiedzenie bydgoskiej Rady Miasta otwarte zostało dość nietypowo. Członkowie SLD znaleźli wreszcie okazję, by wręczyć prezydentowi księgę z wpisami mieszkańców. - Półmetek kadencji, czas na refleksję - mówił radny Kazimierz Drozd i zapewnił: - Nie ma w niej tylko krytycznych uwag.
Wątpliwości towarzyszyły radnym w czasie dyskusji nad planem sprzedaży udziałów w Komunalnym Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. - Mieliśmy tylko siedem dni, za mało czasu. Decyzja dotyczy przecież majątku o wartości kilkuset milionów. To tak, jakbyśmy sprzedawali „zastawę rodową” - mówił radny PiS Robert Sych.
Przeciwny projektowi był też Piotr Król. - Chcecie tramwaj? Sprzedajcie KPEC!? - stwierdził. - Mamy doświadczenia ze sprzedażą tej spółki? I są złe! Jaką mamy gwarancję, że do przetargu nie przystąpi poprzedni współwłaściciel, MVV? Zespół Elektrociepłowni też będzie mógł i wtedy będziemy mieli megamonopolistę oraz wzrost cen. Radny PiS Marek Gralik domagał się analizy prywatyzacji takich spółek, przeprowadzonych w innych miastach.
<!** reklama>Leszek Walczak, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” powiedział, że taki projekt uchwały, mówiący o prywatyzacji pośredniej, powinien być konsultowany z partnerami społecznymi, a tego prezydent nie uczynił. - Apeluję, aby społeczeństwo nie było informowane tylko o faktach - oświadczył.
Nie pomogły zapewnienia prezydenta Konstantego Dombrowicza ani o tym, że MVV nie wróci do KPEC, ani o tym, że pieniądze zostaną przeznaczone na inwestycje strategiczne (a nie na aquapark i wydatki bieżące). Ostatecznie 11 radnych PO i PiS było za sprzedażą KPEC, 13 przeciw i 3 wstrzymało się od głosu. - Planowane zadłużenie miasta na koniec 2009 roku ma wynieść 54,6 procent dochodów, jeśli dopisze się aquapark przekroczy 60 procent - zauważyła po głosowaniu radna SLD Anna Mackiewicz.
Rada Miasta zgodziła się na podwyżki cen wody. Od stycznia 2009 r. za metr sześcienny wody zapłacimy 3,81 zł, a za odprowadzenie metra sześciennego ścieków - 4,23 zł. Przy średnim zużyciu 100 l wody na bydgoszczanina na dobę, rachunek wyniesie brutto 24,35 zł miesięcznie.
Przyjęto też Lokalny Program Rewitalizacji, umożliwający Wyżynom, Kapuściskom i Leśnemu otrzymanie 20 mln euro dotacji na remonty.
Kto za, kto przeciw
Przeciw sprzedaży KPEC, oprócz wszystkich radnych SLD, głosowali: Marek Gralik (PiS), Stanisław Grodzicki (PiS), Piotr Król (PiS), Blanka Olszewska (PO), Stefan Pastuszewski (PiS), Robert Sych (PiS), Jacek Wenderlich (PiS).
