Kara, którą nałożył sanepid na właściciela cukierni "Kawałeczek" dotyczy prowadzenia 16 stycznia 2021 działalności "polegającej na przygotowywaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach lub gościom dokonującym własnego wyboru potraw z wystawionego menu, spożywanych na miejscu".
Jak informuje Onet.pl, właściciel cukierni od początku zapowiadał, że nie zapłaci kary i odwołał się od kary do Lubelskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. Okazuje się, że pod koniec kwietnia sanepid wstrzymał wykonanie kary.
"W ocenie organu drugiej instancji do czasu rozpatrzenia odwołania istnieje ryzyko poniesienia przez stronę nieodwracalnych strat finansowych poprzez możliwość zajęcia stronie środków pieniężnych niezbędnych do potrzeb życiowych" - Onet.pl przytacza fragment uzasadnienia postanowienia.
Właściciel cukierni nie musi więc na razie płacić kary. Sytuacja może się zmienić, gdy odwołanie zostanie rozpatrzone.
Źródło: Onet.pl
