W sezonie urlopowym często folgujemy sobie pod względem jedzenia. W jaki sposób możemy skutecznie usprawnić nasze trawienie?
Kamila Sobaś: Lżej na pewno poczujemy się za sprawą ziół. Te są znakomitym rozwiązaniem na przejedzenie. Polecam herbatkę z rumianku, mięty pieprzowej lub z przetacznika. Jedna-dwie szklanki naparu dziennie pomogą na zaburzenia pracy żołądka, jelit oraz będą mieć korzystny wpływ na wątrobę. Kluczowe jest także sporządzanie lekkostrawnych i dużo mniej kalorycznych posiłków, które jednak nie mają nic wspólnego z głodówką. Po obfitym, zwłaszcza ciężkostrawnym jedzeniu należy spożywać produkty, które nie obciążą układu pokarmowego. Zabronione jest stosowanie głodówek. Lepiej postarać się, aby dania były małe objętościowo i pożywne. Należy zwiększyć spożycie warzyw i owoców, które wspomagają oczyszczanie organizmu. Można jeść na śniadanie na przykład zupę mleczną z kaszą jaglaną lub ser twarogowy serwowany z warzywami, doprawiony świeżymi ziołami. Na obiad przygotujmy zupę warzywną, a na kolację możemy zaserwować jajko na miękko lub poszetowe z warzywami i pieczywem razowym. Nie zapominajmy także o nawadnianiu organizmu i dostarczaniu mu dużej ilości wody. Po każdym posiłku zjedz pół łyżeczki drobno zmielonego majeranku. Do posiłków dodawaj ziarenka kminku - ma właściwości przeciwskurczowe, pomaga w trawieniu, likwiduje także wzdęcia. Na zgagę najlepszym remedium będzie herbata lipowa lub zaparzone siemię lniane. Warto również przypomnieć sobie o aktywności fizycznej. Na początek wystarczy wyjść na rodzinny spacer lub zaangażować się we wspólną zabawę na świeżym powietrzu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia
