Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żal niewykorzystanej szansy

Krzysztof Wypijewski
Po sześciu biegach bydgoszczanie prowadzili już 22:14. Przewagę roztrwonili, bo słabo pojechali Tomasz Gapiński i Artiom Łaguta.

Po sześciu biegach bydgoszczanie prowadzili już 22:14. Przewagę roztrwonili, bo słabo pojechali Tomasz Gapiński i Artiom Łaguta.

<!** Image 3 align=none alt="Image 193328" sub="Narada w bydgoskim obozie. Od lewej: Andrzej Polkowski, Robert Sawina, Jacek Woźniak i Krzysztof Buczkowski [Fot.: Wojciech Tarchalski]">Poloniści stawili gospodarzom zacięty opór. Po szóstym wyścigu, którego z powodu defektu nie ukończył jadący na czele Sebastian Ułamek, prowadzili nawet 22:14 i zwycięstwo mieli na wyciągnięcie ręki.

Później tak dobrze jednak nie było. Trzy kolejne biegi Betard wygrał podwójnie i wysforował się na 4-punktowe prowadzenie.<!** reklama>

- Wrocławski tor ma to do siebie, że szybko się zmienia i trzeba błyskawicznie korygować ustawienia motocykli. Nie zawsze się to udaje - tłumaczył Szymon Woźniak, który zaczął świetnie (3 oraz 2 z bonusem), ale w końcówce nie błyszczał.

Podobne spostrzeżenia miał Krzysztof Buczkowski.

<!** Image 4 align=none alt="Image 193328" sub="Karambol w 14 biegu wyglądał koszmarnie. Najbardziej ucierpiał Sebastian Ułamek (kask niebieski), który doznał urazu ręki [Fot.: Wojciech Tarchalski]">- Po swoim drugim starcie, który pewnie wygrałem, nic nie zmieniałem. I to był błąd, bo w następnym starcie oglądałem już plecy rywali - relacjonował „Buczek”.

Polonia walczyła jednak do końca i była blisko sukcesu. Po raz drugi pomógł nam pech Ułamka, który na pierwszym łuku 14 wyścigu upadł razem z Buczkowskim oraz Mikołajem Curyło i nabawił się urazu ręki, który wykluczył go z powtórki (rezerwowy nie mógł go zastąpić, bo sędzia nie dopatrzył się winy żadnego z zawodników). W drugim podejściu, po fantastycznej pogoni do ostatnich metrów, wygrał „Buczek” i przed 15 gonitwą Polonią zachowywała realne szanse na wygraną. Niestety, w finale wieczoru słabo spod taśmy ruszył Robert Kościecha i na nic zdało się biegowe zwycięstwo Emila Sajfutdinowa.

Poloniści udowodnili, że potrafią skutecznie walczyć na wyjazdach. Wywalczony bonus może jednak nie wystarczyć do awansu do play-off. Zwłaszcza, że planowo wygrał wczoraj Unibax, a cenne 3 oczka znad morza wywiozła Unia Leszno.


Betard Sparta Wrocław - Polonia Bydgoszcz 46:44

pierwszy mecz: 38:52, bonus: Polonia Bydgoszcz





























Lindgren 11+2 (2, 3, 3, 2, 1)
Woffinden 12+2 (3, 2, 2, 3, 2)
Jędrzejak 11 (2, 1, 3, 3, 2)
Monberg 1+1 (1, 0, 0, 0)
Ułamek 5 (2, d, 3, 0, u)
Dolny 3 (1, 1, 1)
Malitowski 3+1 (0, 1, 2)
Buczkowski 10 (1, 3, 1, 2, 3)
A. Łaguta 0 (0, -, 0, -, -)
Kościecha 10 (3, 3, 1, 2, 1, 0)
Gapiński 2+1 (0, 2, 0, -)
Sajfutdinow 12 (3, 1, 2, 3, 3)
Woźniak 5+1 (3, 2, 0, 0)
Curyło 5+3 (2, w, 1, 1, 1)
1. Woźniak, Curyło, Dolny, Malitowski 1:5
2. Woffinden, Lindgren, Buczkowski, A. Łaguta 5:1 (6:6)
3. Kościecha, Jędrzejak, Monberg, Gapiński 3:3 (9:9)
4. Sajfutdinow, Ułamek, Malitowski, Curyło (w/upadek na 1 łuku) 3:3 (12:12)
5. Buczkowski, Woźniak, Jędrzejak, Monberg 1:5 (13:17)
6. Kościecha, Gapiński, Dolny, Ułamek (d/1) 1:5 (14:22)
7. Lindgren, Woffinden, Sajfutdinow, Woźniak 5:1 (19:23)
8. Ułamek, Malitowski, Buczkowski, A. Łaguta 5:1 (24:24)
9. Lindgren, Woffinden, Kościecha, Gapiński 5:1 (29:25)
10. Jędrzejak, Sajfutdinow, Curyło, Monberg 3:3 (32:28)
11. Woffinden, Kościecha, Curyło, Ułamek 3:3 (35:31)
12. Jędrzejak, Buczkowski, Dolny, Woźniak 4:2 (39:33)
13. Sajfutdinow, Lindgren, Kościecha, Monberg 2:4 (41:37)
14. Buczkowski, Jędrzejak, Curyło, Ułamek (u/-) 2:4 (43:41)
15. Sajfutdinow, Woffinden, Lindgren, Kościecha 3:3 (46:44)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!