- Brzydko mówiąc, przepchnęliśmy ten awans do półfinału - skomentował Krzysztof Buczkowski.
Do kolejnej fazy play off bydgoska drużyna wjechała jako lucky loser („szczęśliwy przegrany”) i już na tym etapie stanie do walki z liderem rozgrywek z Ostrowa (niedziela, 1 września, godz. 16.30).
Dwumecz z PSŻ obnażył słabości bydgoskiej drużyny - w Poznaniu były to głównie fatalne starty, w Bydgoszczy przede wszystkim postawa Kaia Huckenbecka.
Niemiec miał być „lokomotywą” Polonii, ale spisuje się słabiej niż na początku rozgrywek. Wypadł już poza dziesiątkę najskuteczniejszych zawodników ligi - jest 12., ze średnią nieco ponad 8 pkt na mecz i niewiele ponad 2 punkty na wyścig. W tych zestawieniach lepiej z polonistów prezentują się Andreas Lyager (11. miejsce, 2,07 pkt na bieg) i Krzysztof Buczkowski (2. miejsce, 2,3 pkt na wyścig).
Rewanżowego meczu z PSŻ Huckenbeck zresztą nie dokończył. Po trzech startach wycofał się z rywalizacji. Uskarżał się na ból ręki. - Na szczęście nie ma żadnej poważnej kontuzji - przekazał Jerzy Kanclerz, prezes Polonii.
Tuż po ćwierćfinałach uczucia w bydgoskim obozie były mieszane. - Humory były takie sobie, był niedosyt, ale cieszmy się z tego co mamy. Jesteśmy w półfinale. I nie ma znaczenia, czy naszym rywalem jest Rybnik czy Ostrów. Już nie ma słabych drużyn - dodał Buczkowski.
To samo podkreślał trener Polonii. - Przeszliśmy dalej i to jest najważniejsze. Jeżeli chcemy wejść jeszcze dalej, musimy wygrać kolejny dwumecz. Pierwszy mecz jedziemy u siebie. Skoncentrowani i nastawieni na walkę - mówił Bajerski. - Nie ma znaczenia z kim walczymy.
Z ekipą z Ostrowa Abramczyk Polonia minimalnie wygrała dwumecz w rundzie zasadniczej. W Bydgoszczy pokonała Arged Malesę 51:38, na wyjeździe przegrała 39:51. W pierwszym spotkaniu rywale musieli radzić sobie bez Gleba Czugunowa, który już w pierwszym starcie zaliczył upadek.
- Czeka nas bardzo trudne starcie, ale wszystko jest możliwe. Pierwszy mecz pojedziemy w niedzielę u siebie i mam nadzieję, że wypracujemy sobie przewagę, której będziemy bronić tydzień później w Ostrowie - zapowiada Jerzy Kanclerz. - Mamy zaplanowane treningi, skupiamy się na przygotowaniach do walki.
Ostatnie poczynania bydgoskiej drużyny bacznie śledzili ostrowianie. - Po liczbie wykluczeń w meczu Polonii z PSŻ widać było, że to był bardzo ostry mecz - skomentował Mariusz Staszewski, trener Ostrovii w rozmowie z wlkp24.info. - Ciśnienie było duże, a będzie jeszcze większe, kiedy my przyjedziemy do Bydgoszczy. Trzeba się nastawić na naprawdę ostrą walkę i trudny mecz.
Bydgoski klub rozpoczął już sprzedaż biletów na mecz Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Arged Malesa Ostrów. Do wtorku, do godz. 23:59 wejściówki mogą kupować posiadacze karnetów na rundę zasadniczą. W środę o 10:00 rozpocznie się otwarta sprzedaż.
Ceny biletów na mecz Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Arged Malesa Ostrów:
Bilety normalne: Trybuna Główna - 100 zł, Nowa Trybuna - 60 zł Sektor A - 45 zł Sektor B - 40 zł
Bilety ulgowe: Nowa Trybuna - 50 zł, Sektor A - 35 zł Sektor B - 30 zł
Wejściówki można kupować online na bilety.polonia.bydgoszcz.pl i w kasie klubowej - czynna w dni powszednie w godz. 9-16.
