Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 88-letniej mieszkanki województwa śląskiego, która poszła do lasu na grzyby i zabłądziła. Policjanci w ciągu niespełna półtorej godziny od zgłoszenia odnaleźli zaginioną kobietę. 88-latka trafiła pod opiekę rodziny.
Kobieta nie wróciła z grzybów
- Wczoraj (12.09.2023) około godzinie 20:15 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Tucholi otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 88-letniej kobiety, która o godzinie 17 poszła do lasu na grzyby w rejonie Śliwic i nie powróciła na noc do miejsca przebywania - informuje mł. asp. Łukasz Tomaszewski, oficer prasowy KPP w Tucholi. - Rodzina przez pierwsze godziny próbowała na własną rękę odnaleźć kobietę. Jednak wszelkie działania bliskich nie przynosiły zamierzonego skutku.
Zaginiona nie posiadała przy sobie telefonu komórkowego. Rodzina ostatecznie powiadomiła o zdarzeniu policję.
Staruszkę znaleźli dzielnicowi z Gostycyna
- Na miejsce zostali skierowani policjanci z Tucholi oraz podległych posterunków - dodaje mł. asp. Łukasz Tomaszewski. - Dzielnicowi z Gostycyna: asp. Artur Przymuszała oraz st. sierż. Paweł Spychał, ustalili rysopis kobiety oraz obszar, w jaki mogła się udać. Postanowili wytypować i sprawdzić kilka miejsc na wskazanym terenie leśnym. Dzięki ich dobrej znajomości topografii terenu właśnie w jednym z nich, pomimo pory nocnej, odnaleźli zaginioną kobietę.
88-latka była wymęczona, ale nie wymagała pomocy medycznej.
- Odnaleziona kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że będąc w lesie straciła orientacje w terenie i nie mogła odnaleźć drogi powrotnej - dodaje oficer prasowy KPP w Tucholi.
Dzięki szybkim oraz odpowiednim działaniom funkcjonariuszy kobieta cała i zdrowa wróciła pod opiekę rodziny.
