Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za zamkniętymi drzwiami

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Prezydent Bydgoszczy założył sobie w gabinecie zamek na elektromagnes, żeby uchronić się przed niechcianymi petentami. A ci bywają coraz agresywniejsi.

Prezydent Bydgoszczy założył sobie w gabinecie zamek na elektromagnes, żeby uchronić się przed niechcianymi petentami. A ci bywają coraz agresywniejsi.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201429" sub="Magnetyczny zamek blokujący wejście zamontowano w drzwiach do gabinetu i apartamentu prezydenta Bydgoszczy (Fot.: Tomasz Czachorowski)">

Elektromagnetyczny zamek w drzwiach gabinetu prezydenta Rafała Bruskiego stał się już przedmiotem żartów wśród niektórych radnych. Okazuje się, że nie jest to jedyne takie udogodnienie w urzędzie.

Gabinet i apartament

- Takie rozwiązanie zastosowano w drzwiach do gabinetu i apartamentu pana prezydenta - pomieszczenia są połączone - i tylko tam - mówi Anna Strzelczyk-Frydrych z biura prasowego prezydenta. - Kilka razy mieszkańcy próbowali już wtargnąć do gabinetu Rafała Bruskiego. Trudno, aby panie w sekretariacie szarpały się w podobnych przypadkach z takimi osobami.

Zamkiem w drzwiach gabinetu steruje sekretarka, która ma na biurku przycisk blokujący wejście. Podobny zamek zamontowano także przy wejściu do drugiego, wewnętrznego pomieszczenia w gabinecie prezydenta. Zamek blokuje drzwi na około dziesięć sekund.

- Inne rozwiązanie byłoby łamaniem przepisów przeciwpożarowych - mówi Piotr Kurek, rzecznik prezydenta.

Urzędnik wyszkolony

Jednym z najbardziej obleganych jest Wydział Uprawnień Komunikacyjnych Urzędu Miasta Bydgoszczy.

- Wiadomo, że ludzie w dzisiejszych czasach są nerwowi - mówi Waldemar Winter, dyrektor wydziału. - Sporadycznie bywają przypadki agresywnych zachowań. Ktoś kupił samochód, ale dostał nie takie dokumenty, jak trzeba, i nie może go zarejestrować... No, to się denerwuje. Ale staramy się podchodzić do tych przypadków bardzo spokojnie, byliśmy zresztą szkoleni w obsługiwaniu kłopotliwych klientów.

Przykuty do kaloryfera

Problemy z petentami mają także w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim. Za ochronę urzędu odpowiada portier na parterze. Dało się to odczuć podczas niedawnych protestów rolników, którzy bez większych problemów, wbrew wojewodzie, wtargnęli do urzędu.

Do wojewody dostać się można bardzo łatwo. - Pewnego razu jeden pan, kiedy dowiedział się, że nie ma wojewody, zaczął demolować sekretariat - rzucał telefonem, lampą i zegarem, a po wszystkim przykuł się do kaloryfera. W takiej sytuacji sekretarka może skorzystać z systemu szybkiego powiadamiania o zagrożeniu poprzez użycie cichego alarmu. Ponadto KPUW objęte jest 24-godzinnym monitoringiem - mówi Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody Ewy Mes. - Każdy może spotkać się z wojewodą po wcześniejszym zgłoszeniu sprawy w sekretariacie - zapewnia.

Jak mówi Magdalena Marszałek z Administracji Domów Miejskich, gabinet prezesa spółki jest otwarty dla petentów. Przyjmuje w każdy wtorek. Zdarzają się jednak nerwowi klienci - niedawno w uspokojeniu jednego z nich pomogła dopiero groźba wezwania policji.

Arkadiusz Bereszyński z bydgoskiej straży miejskiej twierdzi, że awantury w urzędach zdarzają się sporadycznie. - Mamy takie zgłoszenia mniej więcej raz na pół roku - podkreśla.

Burdy przy wypłacie

Strażnicy sporadycznie - tak jak wynika z przepisów prawa - zajmują się ochroną miejskich obiektów.

- Niespecjalnie się tym chwalimy - przyznaje Arkadiusz Bereszyński. - Ochrona dotyczy m.in. Powiatowego Urzędu Pracy w określonych dniach i kasy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, przy której - podczas wypłat zapomóg - dochodzi do awantur i przepychanek.

Kłopoty z klientami miewa praktycznie każda instytucja. Niedawno strażników miejskich wezwano do jednej z miejskich przychodni zdrowia, bo... w jej toalecie zamknął się bezdomny i nie chciał wyjść.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!