Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za wcześnie na radość

Maria Warda
Krzyżówka ulicy Aliantów ze Szpitalną i Mickiewicza oraz ulicą Kościuszki to prawdziwy węzeł gordyjski. Odważnego do jego przecięcia nie ma.

Krzyżówka ulicy Aliantów ze Szpitalną i Mickiewicza oraz ulicą Kościuszki to prawdziwy węzeł gordyjski. Odważnego do jego przecięcia nie ma.<!** Image 2 align=none alt="Image 220797" sub="Najbardziej niebezpieczna krzyżówka w Żninie wymaga natychmiastowej przebudowy, bo zbyt często dochodzi na niej do wypadków / Fot.: Maria Warda">

Trudno już dociec, od ilu lat toczą się rozmowy na temat udrożnienia ruchu kołowego na skrzyżowaniu ulic Aliantów (droga wojewódzka) Szpitalnej i stanowiącą jej przedłużenie ulicą Mickiewicza (które tworzą drogę krajową numer 5), oraz Kościuszki (droga gminna) w Żninie. Dochodzi tam często do niebezpiecznych kolizji, droga często jest zakorkowana i nieprzejezdna. Najbardziej cierpią kierowcy pragnący wydostać się ze starego miasta do osiedla bloków. Muszą wtedy wyjechać z podporządkowanej ulicy Kościuszki. Zważywszy, że widoczność od strony Bydgoszczy, czyli ulicy Mickiewicza z powodu załamania ulicy i zasłaniających widoczność kamienic, jest bardzo ograniczona. Kierowcy nie mają możliwości poprawnej oceny sytuacji na drodze.<!** Image 3 align=none alt="Image 220798" sub="Fot.: Maria Warda">

- Wystarczy, że jadący drogą krajową przekracza dozwoloną prędkość i wypadek gotowy - mówi jeden ze żnińskich policjantów.

Taka sytuacja przytrafiła się na początku wakacji Henrykowi Pawlaczykowi, żnińskiemu prawnikowi, w którego uderzył pojazd jadący od strony Bydgoszczy. Auto koziołkowało, na szczęście obyło się bez ofiar.

- Ten kierowca jechał o wiele za szybko. Pojawił się nie wiadomo skąd. Będę walczył, aby w końcu nasze władze zaczęły poważnie myśleć o rozwiązaniu problemu na tym skrzyżowaniu - zapowiedział wówczas Henryk Pawlaczyk. - Nie może być tak, aby kierowca chcący wyjechać z drogi podporządkowanej, o bardzo natężonym ruchu, był narażony na uderzenie przez piratów drogowych.

Podobną opinię wyraża jeden z adwokatów żnińskich, który niejednokrotnie bronił kierowców wyjeżdżających z ulic podporządkowanych przez kierowców z pierwszeństwem przejazdu, przekraczających znacznie dozwoloną prędkość.

Od czerwca opisywana krzyżówka była niejednokrotnie zablokowana z powodu kolizji. Od września nad bezpieczeństwem pieszych czuwa pani przeprowadzająca dzieci.

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Żninie gościł Mirosław Jagodziński, nowy dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad w Bydgoszczy. Obiecał, że zrobi wszystko, aby w 2014 roku na skrzyżowaniu została zainstalowana sygnalizacja świetlna. Powiedział także, że chce dokończyć budowę ścieżki rowerowej do Bożejewiczek i wybudować ścieżkę do Jaroszewa. - Chciałbym zapewnić bezpieczeństwo użytkowników drogi krajowej, do czasu kiedy zostanie wybudowana obwodnica - powiedział Mirosław Jagodziński. Nie wiadomo czy obietnice te zostaną spełnione, bo jak informuje Tomasz Okoński, rzecznik prasowy GDKiA w Bydgoszczy, wspomniane inwestycje zostaną wpisane do budżetu na 2014 rok. Pytanie tylko czy będą pieniądze, a to zależy tylko od Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!