https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za śmieci zapłacimy mniej, ale...

Renata Napierkowska
Od 15 do 8 złotych miesięcznie mieszkańcy gminy zapłacą za odbiór odpadów. Jaka stawka będzie obowiązywać, zelży od tego, czy ktoś segreguje śmieci, czy też wrzuca wszytko do jednego pojemnika.

Od 15 do 8 złotych miesięcznie mieszkańcy gminy zapłacą za odbiór odpadów. Jaka stawka będzie obowiązywać, zelży od tego, czy ktoś segreguje śmieci, czy też wrzuca wszytko do jednego pojemnika.<!** Image 2 align=none alt="Image 208696" sub="Nie tylko mieszkańcy gmin są niezadowoleni, ale także spółdzielnie mieszkaniowe, które nie wiedzą, jak rozwiązać problem odbioru i opłat za odpady / fot. Renata Napierkowska">

- Ceny za śmieci są zbyt wysokie. Władze gminy powinny je ustalić według gospodarstwa domowego, a nie od osoby - oburzał się jakiś czas temu, Grzegorz Raczyński z Klepar.

Nowa uchwała i ceny

Nie był to odosobniony głos niezadowolenia, bo nowa ustawa o gospodarce odpadami budzi wiele kontrowersji także wśród samorządowców.

Burmistrz Adam Roszak po spotkaniach i rozmowach z mieszkańcami przygotował nową uchwałę w tej sprawie i wystąpił do radnych o przyjęcie nowych stawek. Radni wybrali metodę ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi od liczby mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość, gdyż jest ona bardziej sprawiedliwa i zrozumiała.

- Przygotowujemy kampanię informacyjną, organizujemy dyżury, żeby szeroko informować mieszkańców na ten temat. Jesteśmy też w trakcie przygotowywania przetargu, by wyłonić firmę, która będzie obsługiwała naszą gminę. Ta ustawa niesie jednak ze sobą wiele problemów. Jest to zła ustawa, która już wzbudza wiele kontrowersji. Została ona tak skonstruowana, że dba o interes wyłącznie dużych firm śmieciowych. Sporym problemem będzie przygotowanie odpowiedniej segregacji - twierdzi burmistrz Adam Roszak. <!** reklama>

Czekają na decyzję prezydenta

Nie tylko mieszkańcy gmin czy samorządy są niezadowoleni, ale także spółdzielnie mieszkaniowe, które również nie wiedzą, jak rozwiązać problem odbioru i opłat za odpady. Związek Spółdzielni Polskich wystąpił nawet do prezydenta RP o przesunięcie terminu wejścia w życie tej ustawy do 2015 roku. Na razie jednak Bronisław Komorowski nie podjął w tej sprawie żadnej decyzji.

WARTO WIEDZIEĆ:
  • 15 zł od osoby zapłacą miesięcznie mieszkańcy gminy, którzy nie będą segregować odpadów.
  • 8 zł wynosi stawka od osoby za posegregowane odpady.

  • Rodziny, w których jest co najmniej czwórka dzieci, które nie przekroczyły 18. roku życia oraz ich prawni opiekunowie będą płacić 50 procent wysokości stawek: 7,5 złotego za niesegregowane odpady i 4 złote za posortowane.

  • Na terenie nieruchomości, gdzie nie ma mieszkańców, obowiązywać będą opłaty za pojemnik: 16 zł za 110-litrowy, 17 zł za 120-litrowy, 70 zł za 1100-litrowy, 150 zł za 2500-litrowy i 290zł za 5000-litrowy.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
IBEX
Ja mam takie pytanko....
Mieszkam w budynku wielorodzinnym ( 8 rodzin ) Chcę segregować śmieci a moi sąsiedzi nie. Firma postawi wspólne śmietniki i ja będę segregował śmieci a moi sąsiedzi będą wrzucać jak popadnie...ktoś z firmy wywożącej śmieci powie, że muszą mi podnieść stawkę, bo śmieci nie są posegregowane...Dlaczego mam odpowiadać za moich sąsiadów. ŻÄ„DAM oddzielnych śmietników i do tego zamykanych na klucz, żeby nikt mi śmieci nie podrzucał. KTO MI TO ZAPEWNI ?
b
bo
władze mają nas za kompletnych idiotów.Ja mam dobrowolnie wypowiedzieć korzystniejszą umowę na wywóz śmieci i zadeklarować się, że będę płacił więcej. Po co mi pośrednik między mną a Sanikontem w postaci UMG. Burmistrz twierdzi że urząd na tym nic nie zarobi, więc gdzie pójdzie ta nadwyżka?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski