Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za mało pieniędzy, za dużo pomysłów. Rady nie poprą mieszkańców

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Budżet Obywatelski KokosowaBudżet Obywatelski Kokosowa
Budżet Obywatelski KokosowaBudżet Obywatelski Kokosowa Dariusz Bloch
Niedługo rozpocznie się głosowanie mieszkańców na projekty zakwalifikowane do tegorocznej edycji BBO. Tylko niektóre mają poparcie osiedlowych rad.

Uchwały rad osiedli opiniujące projekty zgłoszone do BBO wpływają ciągle do ratusza, ale są też i takie rady, które w ogóle nie chciały się w tej sprawie wypowiadać, ignorując niejako całą procedurę.

PRZECZYTAJ:Wypadek na rondzie Jagiellonów. Zderzyły się trzy samochody [zdjęcia]

- Rada osiedla Wyżyny podjęła decyzję, że nie będziemy opiniować pomysłów do Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Jako rada nie zgłaszaliśmy też własnych inwestycji do BBO - przyznaje Piotr Kozłowski, przewodniczący rady na Wyżynach.

Na Wyżynach panuje spore rozczarowanie ostatnimi wynikami BBO. Mimo wielu ciekawych pomysłów, do głosowania w zeszłym roku zakwalifikowano budowę pieszo-jezdni przy ulicy Złotowskiej. Budżet na ten cel - ponad 400 tysięcy złotych - sprawił, że żaden inny projekt nie znalazł już finansowania.

- Ten pomysł w ogóle nie powinien zostać przyjęty przez komisję kwalifikującą projekty do konkursu. To ZDMiKP ma za zadanie budowę jezdni i chodników, ma pieniądze na ten cel. Z BBO powinno się finansować pomysły mieszkańców, a nie budowę dróg - uważają ci, którzy nie kryli rozczarowania wynikami poprzedniej edycji BBO.

- Owszem, ci ze Złotowskiej zmobilizowali się do głosowania i wygrali. Tak się jednak dziwnie składa, że przy tej ulicy mieszka jeden z bydgoskich radnych - dodają kąśliwie.
Swego rodzaju irytacji na działania ratusza nie kryją też na Szwederowie. Tamtejsza rada również nie chce uczestniczyć w BBO na zasadach proponowanych przez ratusz.
- Mamy określoną kwotę do wydania, w naszym wypadku to 360 tysięcy złotych.

Proponowaliśmy jako rada osiedla, żeby z tych środków wesprzeć budowę zadaszenia sceny koncertowej przy MDK nr 2, pomóc w rewitalizacji skweru imienia Nowakowskiego gdzie znajduje się fontanna i zbudować parkingi przy SP nr 63, bo samochody tam parkujące stwarzają realne zagrożenie dla dzieciaków zmierzających do i wychodzących ze szkoły - mówi Bogusław Deja, przewodniczący rady osiedla Szwederowo.

Te wnioski rada zaopiniowała pozytywnie, reszcie pomysłów dając negatywne noty.
- Ale nie dlatego, że nie zgadzamy się z postulatami mieszkańców tylko dlatego, że jest określona pula pieniędzy, a te projekty które wskazaliśmy są kontynuacją wcześniejszych inicjatyw - wyjaśnia przewodniczący.

- Po co mówić o budżecie obywatelskim, skoro propozycje rad osiedli są całkowicie ignorowane? Po co są rady, jak pod głosowania poddaje się każdy pomysł, niekiedy o tak wysokim budżecie, że zablokuje on inne inicjatywy na osiedlu?

Rada osiedla ze Śródmieścia wszystkie wnioski oceniła pozytywnie. Na Miedzyniu trzy pomysły zyskały negatywne noty (m. in. ścieżka rowerowo-piesza od ulicy Lisiej do granic miasta), rada zauważa za to potrzebę wybudowania kładki przez Kanał Bydgoski.
Na Jachcicach poparto jedynie jeden wniosek dotyczący siłowni na świeżym powietrzu z zastrzeżeniem, że RO opiniuje inną lokalizację.

Głosowanie na projekty zgłoszone do BBO rozpocznie się 1 października i potrwa miesiąc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!