Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za co taki czynsz? Kłopoty mieszkanki ADM-owskiej kamienicy

(jar)
Budynek przy Fordońskiej 56 jest zaniedbany, a jego otoczenie zaśmiecone
Budynek przy Fordońskiej 56 jest zaniedbany, a jego otoczenie zaśmiecone Tomasz Czachorowski
Fatalny stan techniczny budynku to tylko jeden z wielu problemów, jakie ma nasza Czytelniczka, mieszkająca w domu przy ul. Fordońskiej 56 w Bydgoszczy.

Kamienica przy Fordońskiej 56 to dwukondygnacyjny, częściowo podpiwniczony budynek z 1900 roku. Jest to budynek gminny, zarządzany przez Administrację Domów Miejskich. Mieści się w nim siedem lokali mieszkalnych. Jeden z nich zajmuje z dziećmi nasza Czytelniczka (dane do wiadomości redakcji).

- Za 35 metrów kwadratowych powierzchni płacę ponad 500 złotych czynszu. To rozbój w biały dzień - oburza się kobieta i wymienia liczne zastrzeżenia, jakie ma do stanu technicznego budynku.

- Administrator przeprowadził niedawno remont budynku i zamontował między innymi domofony. Jednak drzwi nie domykają się nadal, więc po co te domofony? - pyta bydgoszczanka.

Czytelniczka twierdzi też, że obciążana jest opłatami za prąd, z którego nie korzysta. Sugeruje, że ktoś może podłączać się pod jej licznik.

I problem, który z pozoru może wydać się błahy, ale dla samotnej kobiety z dziećmi - niekoniecznie. Chodzi o drzwiczki do przewodu kominowego, usytuowane w ścianie pokoju. - Dokładnie w miejscu, w którym stoi meblościanka. Więc za każdym razem, kiedy trzeba zajrzeć do komina, konieczne jest demontowanie całego segmentu - żali się mieszkanka feralnej kamienicy.

Z zewnątrz budynek nie wygląda dobrze. Straszy zaniedbany ogródek, brak ogrodzenia. Jest tam śmietnisko.

ADM odpiera zarzuty:

- W 2014 roku została w budynku wymieniona instalacja elektryczna w części wspólnej wraz z montażem instalacji domofonowej. Po sprawdzeniu, stwierdzono, że jest sprawna. Planowany jest remont klatek schodowych wraz z rekonstrukcją drzwi. Dwa miesiące temu otrzymaliśmy zgłoszenie o poborze prądu, który obciąża dodatkowo jeden z lokali.

Na miejsce wysłano Zakład Kontroli Elektrycznej, który tego nie potwierdził. Z uwagi na to, że budynek jest tylko w części podpiwniczony, przewody kominowe często kończą się na wysokości podłóg. W jednym z lokali drzwiczki znajdują się w miejscu, gdzie najemca ma postawione meble.

Musimy tam jednak zajrzeć. Płotek ogródka, który nie jest zagospodarowany, został przez nas rozebrany z uwagi na zużycie - wyjaśnia Magdalena Marszałek, rzecznik ADM.(jar)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty