Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z nią nikt się nie nudzi

Michał Sitarek
- Nie boję się wyzwań. Zawsze jestem szczera. Żyję po to, aby realizować swoje marzenia - mówi Paulina Pinkowska, nasza pierwsza kandydatka do tytułu „Dziewczyna Lata 2010”.

- Nie boję się wyzwań. Zawsze jestem szczera. Żyję po to, aby realizować swoje marzenia - mówi Paulina Pinkowska, nasza pierwsza kandydatka do tytułu „Dziewczyna Lata 2010”.

<!** Image 2 align=right alt="Image 153537" sub="Paulina Pinkowska pierwsza zgłosiła się do naszego konkursu i można już na nią głosować (kupon konkursowy zamieszczamy w dzisiejszym wydaniu &quotExpressu") / Fot. Tymon Markowski">Gdy zobaczyła informację o konkursie, długo się nie zastanawiała. Jako pierwsza zgłosiła się do naszej wakacyjnej zabawy. Nasze redakcyjne jury nie miało wątpliwości, że Paulina będzie walczyć o tytuł najpiękniejszej dziewczyny tego lata.

- Studiuję dziennikarstwo i komunikację społeczną na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu - mówi Paulina. - W przyszłości chcę zostać dziennikarką i podróżniczką. Moją największą pasją są podróże. Największą frajdę przynoszą mi sporty wodne: nurkowanie, surfing i bodyboarding. Kocham jeździć na motorze i wszystko, co podnosi poziom adrenaliny. Interesuję się także żużlem oraz driftingiem. Lubię uczyć się języków obcych, gdyż chcę sama docierać do ludzi, a nie przy pomocy tłumacza. Chcę budować mosty a nie bariery.

Lubi odkrywać nowe kraje, także przez kuchnię. - Doskonale gotuję makarony oraz shoarmę. Uwielbiam kuchnię włoską i arabską. Najbardziej dumna jestem z tajinu, tradycyjnej marokańskiej potrawy, którą przygotowałam z moim przyjacielem Anisem w Marakeszu. W Maroku spędziłam swoje tegoroczne wakacje. Chętnie wybrałabym się też do Brazylii w czasie karnawału. Uczę się języka portugalskiego i marzę, aby zobaczyć ten kraj - dodaje bydgoszczanka.<!** reklama>

W Bydgoszczy lubi spacerować po Wyspie Młyńskiej, która przypomina jej czasy licealne. Tam często spotykała się z przyjaciółmi. Czuje się tam trochę jak we Włoszech.

Martynę Wojciechowską, która jest jednocześnie podróżniczką, kierowcą rajdowym i dziennikarką, podziwia przede wszystkim za niezależność. Szuka jeszcze swojej drugie połówki, ale z tyloma zaletami jej znalezienie to tylko kwestia czasu. U mężczyzn zwraca uwagę na uśmiech i poczucie humoru. U wszystkich ceni szczerość.

Do 23 lipca czekamy na zgłoszenia. Po pierwszej ocenie naszego redakcyjnego jury będziemy wysyłać dziewczynom ankiety i uzgadniać termin pierwszej sesji fotograficznej. Zgłoszenia przyjmujemy pod adresem mailowym: [email protected] lub osobiście w redakcji „Expressu” (ul. Warszawska 13). Oprócz imienia i nazwiska należy podać adres mailowy oraz telefon. Niezbędne jest też zdjęcie.

Zobacz galerię: Z nią nikt się nie nudzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!