Pijany inowrocławianin zaatakował stróżów prawa podczas domowej interwencji. Odpowiadał będzie jednak nie tylko za ten wybryk, bo wcześniej bił rodziców i groził pewnej mieszkance miasta.
Interwencja przy ul. Skłodowskiej na osiedlu Toruńskim miała miejsce kilka dni temu. Ze zgłoszenia wynikało, że
awanturuje się tam z rodzicami 35-letni pijany mężczyzna. - Awanturnik wcale
nie złagodniał. Nie pomagało przywoływanie go do porządku, a
wkrótce potem rzucił się on z pięściami na policjantów. Podczas
szarpaniny mężczyzna został wyprowadzony z mieszkania i na dwie
doby trafił do aresztu - informuje. asp. Izabella Drobniecka z policji.
<!** reklama>
Po wytrzeźwieniu postawiono mu zarzuty
dotyczące naruszenia nietykalności funkcjonariuszy. Ustalono również, że mężczyzna w
domu stosując przemoc wobec najbliższych członków rodziny, znęcał
się nad nimi, co jest zagrożone karą więzienia do lat 5. To nie koniec listy jego przewinień.
Policja od grudnia prowadzi bowiem postępowanie dotyczące grożenia przez tego
właśnie mężczyznę pewnej kobiecie i zastraszania jej. Dlatego
też za to przestępstwo awanturnik może spodziewać się do 2 lat
pozbawienia wolności. Na razie przez 2 miesiące będzie przebywał w areszcie.
