Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Koronowa pojedzie pociąg nad morze?

Jarosław Jakubowski
Możliwe jest uruchomienie bocznicy w Koronowie, łączącej elewator z linią kolejową prowadzącą do Gdyni. To, czy tak się stanie, zależy od właścicieli zboża.

<!** Image 3 align=none alt="Image 218549" sub="Torowisko kolejowe dociera aż pod sam elewator. To stwarza szansę na ponowne uruchomienie pociągów towarowych.(Fot.: Jarosław Jakubowski)">

Możliwe jest uruchomienie bocznicy w Koronowie, łączącej elewator z linią kolejową prowadzącą do Gdyni. To, czy tak się stanie, zależy od właścicieli zboża.

Jak już informowaliśmy 9 lipca, w elewatorze w Koronowie odbyło się spotkanie prezesa Elewatora Rafała Klorka z Beatą Pawłowską, dyrektor Przedsiębiorstwa Transportowego Trade Trans z Gdyni. W spotkaniu pośredniczył Rafał Wąsowicz z Koronowskiego Stowarzyszenia Rozwoju Turystyki „Szczęśliwa Dolina”. <!** reklama>

Szansę ma tylko duży transport

- Spotkanie dotyczyło rozważenia przewozu zboża z Elewatora Koronowo do portu w Gdyni. Jak pisano we wcześniejszych artykułach, kolej żądała za transport zboża w przeliczeniu 57 zł, w przy transporcie tirami jest to 45 zł. Rozmowy z Trade Trans zakończyły się wynegocjowaniem dużo niższej stawki niż w przypadku transportu samochodowego - mówi Rafał Wąsowicz.

Dodatkowo przez cały tydzień na linii Tuchola - Koronowo codziennie kursował skład z opryskami do odkrzaczania linii kolejowej, wycięto także część drzew, które rosły zbyt blisko torów. Tym zajął się zarządca linii - PKP Polskie Linie Kolejowe. Linia jest gotowa do uruchomienia od zaraz.

Po spotkaniu dyrektor Pawłowska powiedziała „Expressowi”, że jeśli tylko wśród właścicieli zboża i pasz magazynowanych w elewatorze będzie zainteresowanie transportem kolejowym, jej firma jest gotowa uruchomić składy niemal natychmiast.

- Warunek jest jeden, muszą to być składy po 30 wagonów, a więc w zależności od ładunku 1400-1500-tonowe. Takie właśnie obsługujemy, mniejsze są po prostu nieopłacalne - dodaje szefowa firmy Trade Trans.

Celem są pociągi osobowe

Jak się dowiedzieliśmy, na uruchomienie bocznicy kolejowej do Elewatora wystarczyłoby zaledwie kilka dni.

Przewozy towarowe to tylko krok do urzeczywistnienia planów Stowarzyszenia „Szczęśliwa Dolina”. Od kilku już lat prowadzi społeczną akcję na rzecz przywrócenia osobowych przewozów między Koronowem a Tucholą. - Jego przywrócenie jest ważnym celem społecznym, ponieważ między Tucholą a Koronowem nie ma żadnej szkoły ponadgimnazjalnej.

Dajmy szansę abiturientom z gimnazjów w Mąkowarsku, Pruszczu i Gostycynie na tańszy, pewniejszy i bezpieczniejszy dojazd do szkół - czytamy na stronie stowarzyszenia. W jego siedzibie na dawnym dworcu kolejowym w Koronowie można podpisywać petycję w sprawie reaktywacji przewozów pasażerskich. Docelowo stowarzyszenie chce doprowadzić do połączenia żelaznym szlakiem Koronowa z Bydgoszczą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!