Drogowcy oraz mieszkańcy twierdzą, że blok przy ulicy 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich w Bydgoszczy wybudowano zbyt blisko jezdni.
Blok przy ulicy 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich w Bydgoszczy znajduje się tuż obok budowanego ronda. W tej chwili jego granice wyznaczają wbite w ziemię płyty krawężnikowe oraz ułożony z kostki pas wokół środka. Resztę (jednię i chodniki) pokrywa jeszcze gruba warstwa piachu.
Kto to wymyślił?
Inwestycję realizuje Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Dodajmy, że oprócz ronda budowane są odcinki ulic: Stawowa i 16 Pułku Ułanów.
<!** reklama left>- Przejść nie można, tak tu wąsko. Z bloku wychodzić się będzie dosłownie wprost pod koła nadjeżdżających aut. Dzieci mogą wpaść pod samochód - mówi zdenerwowana Krystyna Noworacka, mieszkanka osiedle Błonie. Podobną opinię wygłasza Stanisław Dymowski: - Kto wymyślił coś takiego? Ciekawy jestem, jak zmieszczą się przejeżdżające przez rondo TIR-y.
Obawy naszych Czytelników, jak się okazało, były uzasadnione. Wejście do wielorodzinnego budynku oddalone jest bowiem niespełna dwa metry od jezdni.
Nielegalny wiatrołap
- Rondo powstające w centrum skrzyżowania ulic 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich i Stawowej spełnia wszystkie wymogi. Przy projektowaniu i budowie ronda nie naruszono żadnych przepisów - oświadczył „Expressowi” Bogumił Grenz, rzecznik bydgoskich drogowców. - Zarząd Dróg stwierdził, że budynek został wybudowany na granicy. Dlatego wyjście z klatki schodowej, tak zwanego wiatrołapu, znajduje się nielegalnie w pasie drogowym. To właściciel budynku powinien go rozebrać.
Bogumił Grenz dodał, że w celu zapewnienia bezpieczeństwa przechodniom (chodnik w najszerszym miejscu ma jedynie półtora metra) Zarząd Dróg oddzieli chodnik od jezdni metalową balustradą oraz półmetrowym pasem.
Na razie nie próbował wyegzekwować od administratora usunięcie wiatrołapu, który jest samowolą budowlaną.
- Rozważamy taką możliwość - twierdzi Bogumił Grenz, rzecznik bydgoskich drogowców.
Z właścicielem bloku przy ul. 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich nie udało się nam skontaktować - dlatego powrócimy do tematu w najbliższym czasie.