XX Bydgoski Festiwal Operowy rusza 27 kwietnia. Twórcy postawili na różnorodność. Oprócz zespołów z Kuby, Białorusi, Łotwy czy Hiszpanii wystąpi zespół z Bydgoszczy z premierą „Halki”.
<!** Image 4 align=none alt="Image 207339" sub="fot. materiały zespołu">
Liczba, która pojawia się przed tegorocznym festiwalem jest zobowiązująca – mówi dyrektor Opery Nova, Maciej Figas.
Zobacz program:
XX Bydgoski Festiwal Operowy - ruszyła sprzedaż biletówProgram XX Bydgoskiego Festiwalu Operowego otworzy bydgoska produkcja. Będzie to długo wyczekiwana premiera „Halki” Stanisława Moniuszki w reżyserii Natalii Babińskiej. - Z powodu obciętej dotacji musieliśmy odwołać ten spektakl w zeszłym roku. Zaryzykowaliśmy premierę na otwarcie festiwalu. W związku z tym mamy dużą tremę – zaznacza Figas.
<!** reklama>
Dyrektor bydgoskiej opery podkreśla, że klasyczne dzieło Moniuszki to tytuł, który wciąż czeka na realizację godną Opery Narodowej. - Libretto i przedstawienie zostaną przedstawione w wersji czytelnej dla widza współczesnego, ale nie szokującej tych, którzy cenią sobie oryginalna wersję Stanisława Moniuszki.
Nowa inscenizacja klasycznej opery będzie dziełem zespołu złożonego przede wszystkim z reprezentantek młodego pokolenia twórców teatralnych. Oprócz Babińskiej przy spektaklu pracuje choreograf - Iwona Pasińska. Scenografię przygotowują Diana Marszałek i Julia Skrzynecka. Za kostiumy odpowiada Paulina Czernek-Banecka. - Gdyby nie Piotr Wajrak, który sprawuje kierownictwo muzyczne nad spektaklem, to myślałbym, że to będzie to opera feministyczna - żartuje szef Opery Nova.
Bydgoski Festiwal Operowy odbędzie się w dniach od 27 kwietnia do 12 maja. Jego koszt to około 1,6 mln zł.
Więcej na temat XX Bydgoskiego Festiwalu Operowego przeczytasz w jutrzejszym wydaniu Expressu Bydgoskiego.
