Wznowienie prac przy przebudowie kanalizacji deszczowej w Bydgoszczy. Na pierwszy ogień al. Wyszyńskiego

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Ul. Reja to jedno z miejsc, gdzie prace mają być wykonywane w pierwszej kolejności.
Ul. Reja to jedno z miejsc, gdzie prace mają być wykonywane w pierwszej kolejności. Tomasz Czachorowski
Rusza dalsza przebudowa kanalizacji deszczowej w Bydgoszczy. Pierwsze prace związane z dużym kontraktem ruszają w piątek 26 maja na al. Stefana Wyszyńskiego.

Wodociągi Bydgoskie są w trakcie podpisywania umów z nowymi wykonawcami na dokończenie robót w ramach realizacji projektu pn. „Budowa i przebudowa kanalizacji deszczowej i dostosowanie sieci kanalizacji deszczowej do zmian klimatycznych na terenie miasta Bydgoszczy”. Dotychczas podpisano kontrakty na 44 zadania projektowe. Wśród nich jest budowa kolektora deszczowego w pasie zieleni wzdłuż al. Wyszyńskiego.

– Zadanie to polega na wykonaniu metodą bezrozkopową (tzw. mikrotunelingu) kolektora deszczowego o średnicy wewnętrznej 1600 mm, o łącznej długości około 1,6 km w pasie zieleni przy ul. Wyszyńskiego. Kolektor będzie posadowiony na głębokości od około 5 m do 7 m pod poziomem terenu. Prace będą prowadzone etapami na odcinku od rejonu ul. Kamiennej do ul. Fordońskiej – informuje spółka Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy.

Pierwszy etap, który rusza w piątek, realizowany będzie w rejonie od ronda Skrzetuskiego do ul. Fordońskiej. Prace będą prowadzone z wykorzystaniem maszyny do budowy kolektora metodą mikrotunelu, co pozwoli zminimalizować zakres robót ziemnych, ograniczy utrudnienia w ruchu, jak i zaoszczędzi zieleń. Ekipy będą pracowały w trybie trzyzmianowym przez 7 dni w tygodniu. Przy al. Wyszyńskiego zadanie realizuje konsorcjum firm WUPRINŻ z Poznania oraz Sanimet z Częstochowy. Potrwają do 11 grudnia.

W czwartek 25 maja podpisano umowy na 6 zadań projektowych z firmą EBUD z Bydgoszczy oraz na 10 kolejnych ze spółką Meliorex (łącznie MWiK zawarł do tej pory 44). – Tym samym do realizacji w ramach ogłoszonych przetargów pozostanie jeszcze 27 zadań projektowych. Wszystkie podzielone są na części i zrealizowane będą przez 7 wykonawców – przekazuje MWiK.

Kolejne budowy na terenie miasta mają być rozpoczynane sukcesywnie – w pierwszej kolejności planowane jest dokończenie prac na ulicach Polanka, Reja, Piotra Skargi oraz Łowiskowej. Wartość całego projekt bydgoskiej deszczówki to 258 mln zł, z czego blisko 154,8 mln zł stanowi unijne dofinansowanie.

– Czasu jest mało, ale firmy, które realizują kontrakt, to firmy z doświadczeniem, bogatym zapleczem technologicznym i do tego dobrze zorganizowane. Tak więc jesteśmy przekonani, że wszystkie roboty zostaną zakończone w terminie. Oczywiście nie da się uniknąć utrudnień, za które z góry wszystkich mieszkańców Bydgoszczy już teraz przepraszamy. Postaramy się je zminimalizować. Zapewniam jednak, że efekty, które uzyska miasto i mieszkańcy warte są tych wyrzeczeń – podkreśla Stanisław Drzewiecki, prezes zarządu MWiK.

W ramach projektu, który zakłada nowatorskie podejście do wód opadowych, traktując je jako zasób, powstaną obiekty do retencjonowania i wykorzystania wód deszczowych, co ma zapewnić zdecydowanie lepsze warunki gospodarowania wodami opadowymi w mieście. Jedna z podpisanych umów w czwartek 24 maja dotyczyła m.in. placu Wolności. Niebawem również tam powinny rozpocząć się prace, poprzedzające właściwą rewitalizację terenu. Wszystkie zadania w ramach budowy i przebudowy kanalizacji mają zostać ukończone do 11 grudnia.

Drugie podejście

Aby nie stracić unijnego dofinansowania, spółka musi uporać się z całą inwestycją do końca 2023 roku. Projekt ruszył w 2017 roku, ale MWiK rozwiązał umowę z poprzednim wykonawcą, który nie uporał się z wykonaniem w terminie (2020 rok). Zakres zadania zmniejszono ze 157 zadań do nieco ponad 100. Pozostałe mają zostać zrealizowane w późniejszym terminie z wykorzystaniem kolejnej puli środków unijnych.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dalia
Jaka jest szansa, ze w pasie zieleni na AL. Wyszyńskiego, zieleń będzie wyglądała, jak przed wstawianiem kolektora? w chwili obecnej widok jest żałosny. Pytanie, tylko nie wiadomo komu je zadać, czy wibracje, które są wytwarzane przez maszynę drążącą nie będą miały wpływu na okoliczne budynki, bo kostka w chodnikach już się rozjeżdża.
B
Bydgoszczak
Nie pisz bzdur Cinko i nie obrażaj ludzi "z łopatą", bo oni zasuwają, żeby setki tysięcy ludzi mieście miały jak najnowocześniejszy system wod-kan. To, że jeden wykonawca okazał się nierzetelny i został wywalony nie oznacza, że cała masa dotychczasowych inwestycji była wykonana jak trzeba i dobrze służy mieszkańcom. Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć jaki gigantyczny postęp nastąpił w tych kwestiach w ostatnich 20 latach.

Ale co tam, najłatwiej sobie postękać w internecie. Irytują mnie straszne takie ignoranckie wpisy.
C
Cinko
Najgorsze co może się zdarzyć,to inwestycja wodociągów ,tam nikt nie panuje nad firmą kopiącą,a robole z reguły (2) tylko siedzą w internecie opierają się o łopatę ,i 5 razy termin przesuwają
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski
Dodaj ogłoszenie