Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystartowała akcja "Ciepło serca w słoiku". Podaruj święta potrzebującym

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
"Ciepło serca w słoiku" to akcja, która ma na celu zapewnienie w święta ciepłego posiłku potrzebującym, ale też niesie ze sobą ważne przesłanie, by nie marnować jedzenia, lecz dzielić się nim z innymi.
"Ciepło serca w słoiku" to akcja, która ma na celu zapewnienie w święta ciepłego posiłku potrzebującym, ale też niesie ze sobą ważne przesłanie, by nie marnować jedzenia, lecz dzielić się nim z innymi. Tomasz Czachorowski/Archiwum
Już po raz 16. rozpoczęła się zbiórka darów w ramach świątecznej, charytatywnej akcji "Ciepło serca w słoiku". Jej finał tradycyjnie planowany jest 25 grudnia, w tym roku z uwagi na prace na placu Wolności, odbędzie się na Rybim Rynku w Bydgoszczy.

Organizatorem akcji jest Fundacja ChcePomagam i Przyjaciele.

- Można powiedzieć, że wracamy w miejsce, gdzie wszystko się zaczęło - mówi Ireneusz Nitkiewicz, bydgoski radny i społecznik. - Pierwsza akcja odbyła się właśnie na Rybim Rynku. Wymyśliła ją Sandra Pawłowska z Bydgoszczy. Pomysł był taki, by ugotować bigos i dostarczyć go 25 grudnia w miejsca, gdzie koczują osoby bezdomne, by one także poczuły namiastkę świąt. Sandra obecnie przebywa na Islandii, ale kontynuujemy jej pomysł i cieszymy się, że akcja przetrwała do dziś.

Finał odbędzie się 25 grudnia w godz. 11-12 na Rybim Rynku.

- Prosimy o przynoszenie ciepłych posiłków zapakowanych w słoiki i zawiniętych w gazety. Może to być barszcz, pierogi, ryby lub inne dania ze świątecznego stołu - mówi Ireneusz Nitkiewicz. - Chcemy w ten sposób przypomnieć mieszkańcom, by nie marnować jedzenia, lecz podzielić się tym, czego nie zjemy z potrzebującymi.

A potrzeby są duże.

- Niestety, osób potrzebujących wciąż przybywa. Widzimy to podczas wydawek w Wspólnej Spiżarni - Jadłodzielnia Bydgoszcz przy ul. Gdańskiej. Zgłaszają się osoby w różnym wieku od młodych po seniorów. Po jedzenie przychodzą też uchodźcy z Ukrainy - mówi Ireneusz Nitkiewicz.

Zanim nastąpi finał akcji "Ciepło serca w słoiku", trwa także do 19 grudnia zbiórka darów. Zbierane są żywność z długim terminem przydatności np. makarony, konserwy, kasza, mąka. Można też przynosić kosmetyki do higieny osobistej, np. szampony, mydła, ale także słodycze czy zabawki (nowe) dla dzieci.

- Te wszystkie dary przekażemy przed świętami Bożego Narodzenia do domów dziecka z Bydgoszczy i okolic, ale także do Centrum Pomocy dla Bezdomnych Mężczyzn w Bydgoszczy, Centrum Pomocy dla Bezdomnych Kobiet i Matek z Dziećmi w Bydgoszczy - mówi Ireneusz Nitkiewicz. - Nic się nie zmarnuje, bo nadwyżka jedzenia z tej świątecznej zbiórki trafi do Wspólnej Spiżarni - Jadłodzielnia Bydgoszcz. Do włączenia się w akcję zachęciliśmy też bydgoskie przedszkola i szkoły. Co cieszy, odzew już jest.

Żywność i upominki można przynosić do pięciu punktów. To Optyk L. W. Michalscy ul. Gdańska 28, Derred pracownia krawiecka ul. Wojska Polskiego 8, Euromaster Landowscy Opon-Lan ul. Łęczycka 51, Expert Auto ul. Dąbrowa 46 i sklepu "Ciuchant" przy ul. Grunwaldzkiej 34.

- To nie musi być dużo rzeczy. To może być czekolada lub inne drobne upominki. Tu chodzi bardziej o dar serca i podzielenie się z potrzebującymi - podkreśla Ireneusz Nitkiewicz.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera