Przypomnijmy, że do wypadku doszło wczoraj, kiedy 37-letnia kierująca autem Hyundai nie ustąpiła pierwszeństwa podczas wyprzedzania Seata Ibizy i doprowadziła do zderzenia czołowego z jadącym z przeciwka pojazdem marki Renault Trafic. Siła zderzenia była tak duża, że Hyundai został odrzucony i uderzył w seata, który z kolei zatrzymał się na drzewie.
Poszkodowanych było 13 osób. Trafiły do szpitala na badania. Wstępnie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako "przestępstwo nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób".
Dzisiaj policja przekazała informację, z której wynika, że w busie znajdowało się łącznie 11 osób (kierowca plus 10 pasażerów), czyli zgodnie z wpisem w dowodzie rejestracyjnym o dwie za dużo.
13 osób rannych w wypadku busa i dwóch aut na ul. Zamczysko ...
- Kierujący renaultem będzie odpowiadać za przewożenie pasażerów w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określoną w dowodzie rejestracyjnym - mówi podkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
W wyniku doznanych obrażeń w szpitalach nadal przebywa jeszcze kilka osób.
Pogoda na najbliższe dni: