Tajne badanie miało zostać przeprowadzone przed konwencją Andrzeja Dudy w Warszawie, która miała miejsce 15 lutego. Jednocześnie odbyło się ono po tuż tym, jak posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka pokazała w Sejmie słynny już "palec Lichockiej".
Wybory prezydenckie 2020. Tajny sondaż PiS - wyniki
Według tajnego sondażu, w drugiej turze wyborów Małgorzata Kidawa-Błońska osiągnęła lepszy wynik, niż Andrzej Duda. Przewaga kandydatki Koalicji Obywatelskiej była minimalna, de facto oscylowała w granicach błędu statystycznego. Jak podaje WP - nieoficjalnie, w przypadku kandydatki Koalicji Obywatelskiej wynik miał wynieść ok. 50,05-50,03 proc. Z kolei urzędujący prezydent miał w tym badaniu otrzymać ok. 49,95- 49,97 proc. To różnica raptem kilkuset głosów.
Szef sztabu Andrzeja Dudy Adam Bielan zaprzeczył, jakoby takie badanie miało powstać.
- Były różne sondaże. Badania przeprowadza dla nas codziennie kilka sondażowni. Po konwencji wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy nie było takiego sondażu, w którym prezydent przegrywa - stwierdził, cytowany przez WP.
Najnowszy sondaż - będzie druga tura
Konieczna druga tura i duży wzrost poparcia dla Władysława Kosiniaka-Kamysza - to główne wnioski płynące z kolei z najnowszego sondażu IBRiS dla Onetu. Urzędujący prezydent może liczyć na 41,2 proc. głosów. Za jego plecami uplasowała się Małgorzata Kidawa-Błońska (Koalicja Obywatelska), którą poparło 23,1 proc. badanych, a na trzecim miejscu wylądował Władysław Kosiniak-Kamysz. Na prezesa PSL swój głos zamierza oddać 11,4 proc. ankietowanych.
Reszta kandydatów nie przekroczyła 10-procentowego poparcia. Szymon Hołownia (komitet własny) otrzymał 7,6 proc. głosów. Duży spadek zanotował Robert Biedroń (Lewica), na którego oddanie głosu zadeklarowało 6,1 proc. badanych. Ostatnie miejsce zajął z kolei Krzysztof Bosak (Konfederacja), którego wynik to 4,8 proc. Natomiast 5,9 proc. ankietowanych nie wie jeszcze, na kogo chce oddać głos.
Kosiniak-Kamysz rośnie w siłę
Wyniki sondażu IBRiS w przypadku Andrzeja Dudy i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej potwierdzają rezultat badania Polska Press Grupy, przeprowadzonego we współpracy z Ośrodkiem Badawczym Dobra Opinia w dniach 10-14 lutego na największej grupie 8000 osób. Wtedy urzędujący prezydent otrzymał 41,3 proc. głosów, a jego główna rywalka z Koalicji Obywatelskiej - 24 proc.
Dużą zmianę widać natomiast w wynikach Władysława Kosiniaka-Kamysza i Roberta Biedronia. Kandydat Lewicy, który w naszym sondażu otrzymał 11,2 proc. głosów, zanotował ostry spadek w dół. Skorzystał z tego prezes PSL, który - głównie dzięki szeroko komentowanej ostatniej konwencji - jest dziś wyraźnie na fali. W badaniu Polska Press Grupy uzyskał on wynik na poziomie 8,1 proc., a teraz jego rezultat poprawił się o ponad 3 punkty proc.
Wybory prezydenckie: Kto zostałby prezydentem Polski, gdyby ...
Gdyby wybory prezydenckie odbywały się w najbliższą niedzielę, do urn mogłoby w sumie pójść 61,5 proc. - wynika z sondażu. 38,2 proc. osób zadeklarowało, że nie pójdzie na wybory, natomiast grupa 0,3 proc. nie podjęła decyzji w tej sprawie.
Sondaż zrealizowano metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych, wspomaganych komputerowo (metoda CATI), na reprezentatywnej grupie 1100 respondentów w dniu 2 marca 2020 r.
