Do zdarzenia doszło w piątek (22 grudnia). Wtedy to do dyżurnego żnińskiej Komendy Powiatowej Policji zadzwonił 55-letni mężczyzna. Powiedział, że skradziono mu telewizor. Na miejsce został wysłany patrol. Jednak mundurowi nie mogli dostać się do środka i porozmawiać z 55-latkiem. Nikt nie otwierał im drzwi.
- Kolejną próbę kontaktu z pokrzywdzonym mundurowi podjęli następnego dnia rano. W rozmowie z mężczyzną ustalili, że poprzedniego wieczoru spotkał się z trzema znajomymi w swoim mieszkaniu. Spożywali wspólnie alkohol. Około 22.00 opuścili jego mieszkanie. Jednak po kilku minutach dwaj bracia wrócili. Wykorzystując fakt, że pokrzywdzony był pod działaniem alkoholu i nic nie mógł zrobić, zabrali z jego mieszkania 50-calowy telewizor marki Sony - informuje mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Żninie.
Policjanci pojechali do domu wspomnianych braci. Obydwaj zostali zatrzymani. Młodszy z nich pokazał gdzie schowali skradziony telewizor. Sprzęt został zabezpieczony przez funkcjonariuszy.
W sobotę obaj zostali przesłuchani i postawiono im zarzuty. Szesnastolatek będzie tłumaczył się przez sędzią wydziału rodziny i nieletnich Sądu Rejonowego w Szubinie. Jego osiemnastoletniemu bratu, zgodnie z kodeksem karnym, grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Zobacz także: Sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać bezdomni [zdjęcia]
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju, m.in.: rezydenci domagają się spotkania z premierem, gwiazda Fedorowicza w Łodzi oraz świąteczne przygotowania Polaków 20.12.2017