Zbiórkę zaplanowano na godz. 13, społecznicy spotkają się na ul. Przemysłowej, nieopodal piekarni Rem Marco, która wesprze ich słodkim poczęstunkiem.
Obserwuję też, że - jadąc przez las - nie wyrzucają już śmieci przez okno w aucie, a do worków, które tam wcześniej powiesiliśmy, a które potem są odbierane i wywożone z lasu przez służby.
- Kiedy zaczynałam tę akcję kilka lat temu, byłam sama, wyzbierane śmieci, głównie puszki, butelki, ale czasem i opony samochodowe, targałam do domu - mówi Beata Schmidt, inicjatorka wspólnego sprzątania. - Ludzi stopniowo przybywało, od pewnego czasu grupa jest stała, przychodzi kilkadziesiąt osób. Od początku mamy wsparcie urzędu gminy: dostajemy worki, rękawiczki. Widać różnicę: kiedyś, wyglądając przez okno w swoim domu, w oczy rzucały się śmieci, teraz widzę niezaśmiecony las. Ludzie się uczą dbania o swoja okolicę. Śmiecą mniej. Obserwuję też, że - jadąc przez las - nie wyrzucają już śmieci przez okno w aucie, a do worków, które tam wcześniej powiesiliśmy, a które potem są odbierane i wywożone z lasu przez służby.
Pomysłodawcy akcji zachęcają do wspólnego sprzątania wszystkich mieszkańców, nie tylko ze swojej gminy.
